Niedoceniani piłkarze reprezentacji Grecji, wbrew opiniom wielu fachowców, nie opuszczają jeszcze bazy treningowej w Legionowie. Nasi goście pokazali charakter, w ostatnim meczu rozgrywek w grupie pokonali faworyzowaną Rosję, i zapewnili sobie awans do ćwierćfinałów Euro 2012. Pozostaną w naszym powiecie przynajmniej do 23 czerwca.
Przed ostatnimi meczami grupowymi, według fachowców i kibiców, zdecydowanymi faworytami do awansu z grupy A były reprezentacje Polski i Rosji. Grecy, który zremisowali w meczu otwarcia z Polską i przegrali z Czechami, mieli być tylko dostarczycielami punktów dla Rosjan, którzy stali się jednymi z faworytów do medalu. Po fazie grupowej do domu mieli pojechać Czesi i Grecy, ale stało się inaczej. Czesi pokonali Polaków, a Grecy Rosjan, i te dwie niedoceniane drużyny pozostały w turnieju. Zwłaszcza postawa Greków jest uznawana za dużą sensację.
Sukces Greków oznacza, że nadal będą oni mieszkać w hotelu Warszawianka w Jachrance i trenować na Stadionie Miejskim w Legionowie. Jest to znakomita promocja dla naszego powiatu, zwłaszcza dla obiektów Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji, gdzie codziennie – na konferencjach prasowych w Arenie Legionowo oraz na treningach na płycie boiska – pojawiają się media z wielu krajów europejskich. Teraz można zaobserwować nie tylko dużą liczbę dziennikarzy z Grecji, ale również z Niemiec, czyli najbliższego przeciwnika naszych gości.
Kibice reprezentacji Polski są zawiedzeni postawą naszej reprezentacji i teraz wybierają sobie inne ekipy, które będą dopingować. Mieszkańcy Legionowa zapewne będą trzymali kciuki za drużynę Grecji, która 22 czerwca w Gdańsku rozegra kolejny mecz, tym razem z reprezentacją Niemiec. Stawką tego spotkania będzie półfinał mistrzostw Europy. Zdecydowanymi faworytami będą Niemcy, ale znakomite warunki zakwaterowania i treningowe, jakie ma Grecja w powiecie legionowskim, być może spowodują, że ekipa trenera Fernando Santosa sprawi kolejną niespodziankę. A właściwie ogromną sensację, bo tym razem nikt nie daje Grekom najmniejszych szans w rywalizacji z efektownie, skutecznie i bardzo równo grającymi Niemcami.