W ubiegłą środę wieczorem obok jednego z sklepów spożywczych przy ul. Leśnej w Legionowie znaleziono zwłoki mężczyzny. Wszystko wskazywało na to, że zgon nie nastąpił z przyczyn naturalnych. Po kilu dniach zatrzymano podejrzanego o pobicie ze skutkiem śmiertelnym.
Ciało leżące na parkingu obok sklepu należało do 52-letniego Ryszarda O. Mężczyzna był znany niektórym mieszkańcom osiedla Sobieskiego. Zwłoki znalazł kolega zmarłego. To właśnie on o całej sprawie powiadomił policję. – Wiele wskazywało na to, że nie był to naturalny zgon. Policjanci podejrzewali, że ofiara przed śmiercią została przez kogoś dotkliwie pobita – mówi podkom. Robert Szumiata, oficer prasowy KPP w Legionowie. Ciało Ryszarda O. zostało więc skierowane na sekcję zwłok. Wyniki badań potwierdziły podejrzenia funkcjonariuszy. – Wykazały one liczne obrażenia wewnętrzne, które najprawdopodobniej doprowadziły do śmierci mężczyzny – dodaje Szumiata. Rozpoczęły się więc poszukiwania sprawcy pobicia.
Już po trzech dniach od ujawnienia zwłok, w ręce legionowskich kryminalnych wpadł 26-letni mieszkaniec Legionowa, Daniel K. Mężczyzna był już wcześniej notowany w policyjnych kartotekach. Stał się też głównym podejrzanym i w tej właśnie sprawie. Podczas przesłuchania Daniel K. przyznał się do zarzucanego mu czynu. Z relacji 26-latka wynika, że pomiędzy nim a zmarłym Ryszardem O. doszło do drobnej sprzeczki, która bardzo szybko przerodziła się w bójkę. Daniel K. miał swojego oponenta dotkliwie pobić pięściami, a następnie skopać lezącą już na ziemi ofiarę. Obrażenia powstałe na skutek pobicia najprawdopodobniej doprowadziły do śmierci 52-latka.
Danielowi K. za popełnione przestępstwo grozi od dwóch do dwunastu lat pozbawienia wolności.