W piątej kolejce rozgrywek łódzko-mazowieckiej trzeciej ligi, Legionovia pokonała na wyjeździe Omegę Kleszczów 2:1. Mecz był jednak bardzo trudny. Gospodarze grali bardzo ambitnie, a sędzia również nie miał najlepszego dnia. Nie podyktował m.in. ewidentnego rzutu karnego dla Legionovii. Sokół stracił punkty w Kutnie i Legionovia została samodzielnym liderem. W szóstej kolejce drużyna trenera Marka Papszuna zmierzy się na własnym boisku ze Startem Otwock. Spotkanie zostanie rozegrane w środę, 12 września, o godz. 1630.
W przekroju całego meczu goście byli lepszą drużyną. Częściej byli w posiadaniu piłki, ich akcje były bardziej składne i stworzyli sobie więcej sytuacji bramkowych. W 33 minucie prowadzenie dla Legionovii zdobył Paweł Tomczyk. Później goście mieli jeszcze kilka okazji do podwyższenia wyniku, ale zawiodła skuteczność. Nie miał najlepszego dnia sędzia tego meczu. Zaliczył wiele pomyłek, a największą było nie przyznanie ewidentnej „jedenastki” dla Legionovii, za zagranie piłki ręką przez jednego z obrońców Omegi, we własnym polu karnym. Pięć minut po tym zdarzeniu, gospodarze zdołali wyrównać. Decydującego o zwycięstwie gola, w doliczonym czasie gry, uderzeniem głową zdobył Łukasz Prusik, wykorzystując znakomite podanie Marcina Rawskiego z rzutu wolnego.
Dotychczasowy lider, Sokół Aleksandrów Łódzki, stracił pierwsze punkty, w wyjazdowym meczu z MKS Kutno zremisował 0:0. Wynik ten sprawił, że Legionovia jako jedyny zespół łódzko-mazowieckiej ligi ma komplet punktów i została liderem. Sokół spadł na drugie miejsce i ma dwa punkty straty do nowego lidera, podobnie, jak trzeci RKS Ursus.
W szóstej kolejce Legionovia zagra ze Startem Otwock. Mecz ten zostanie rozegrany w Legionowie, w środę 12 września, o godzinie 1630.
Omega Kleszczów – KS Legionovia 1:2 (0:1)
Bramki: Michał Czaplarski 71 – Tomczyk 33, Prusik 90+2
Legionovia: Błesznowski – Goliński, Lendzion, Łukasik, Jasiński – Prusik, Broniszewski (80 Kalinowski), Tomczyk, Janusiński, Sołtys – Kosim (5 Karaszewski, 72 Tlaga).
