Jeszcze niedawno dla legionowian korzystających z komunikacji publicznej najłatwiej dostępną stacją warszawskiego metra był Dworzec Gdański. Po otwarciu mostu Marii Skłodowskiej – Curie na wyciągnięcie ręki jest stacja Metro Młociny. Od 14 stycznia będzie można do niej dotrzeć, korzystając z nowego połączenia uruchomionego przez firmę Translud.
Jeśli są jeszcze w Legionowie pasażerowie, którzy czują niedosyt z powodu zbyt małej, ich zdaniem, liczby połączeń ze stolicą, wkrótce narzekać zapewne przestaną. – Odkąd otwarto most Północny, dojazd do stacji metra zajmuje połowę czasu poświęcanego dotąd na dotarcie z Chotomowa, przez Legionowo, do centrum Warszawy. Trzeba wykorzystać tą możliwość. Dotąd nikt nie podjął się realizacji takiej linii, chcemy więc spróbować. Zobaczymy, czy pasażerowie z Legionowa będą chętni na taki dojazd – mówi Katarzyna Dziewięcka z firmy Translud.{mp4}translud|512|384|{/mp4}
Wiele wskazuje na to, że powinno ich być pod dostatkiem. Za atrakcyjnością nowej oferty Transludu przemawiają głównie liczby. Podróż z centrum miasta do stacji metra na Młocinach ma zająć tylko 25 minut. – Będziemy startować z pętli przy ul. Mickiewicza, stamtąd pojedziemy obok urzędu miasta, ulicami Sowińskiego, Sobieskiego, do ul. Warszawskiej. Później przejedziemy przez Jabłonnę – przystanki: Pałac, Szkolna, Piaskowa, Buchnik. I dalej już przez Warszawę – wylicza reprezentantka przewoźnika. Po pokonaniu ulicy Modlińskiej i mostu Północnego, autobusy będą zatrzymywały się na stanowisku nr 25, bezpośrednio na stacji Młociny.
Jeśli chodzi o częstotliwość kursów, mimo przecierania nowej komunikacyjnej ścieżki, w chotomowskiej firmie postanowiono iść na całość. Częściowo z powodu artykułowanego przez mieszkańców zapotrzebowania na połączenia z warszawską koleją podziemną. – Stale otrzymujemy sygnały z prośbą o przedłużenie jednej z naszych linii do stacji metra, natomiast w tej chwili nie ma takiej możliwości finansowej – przyznaje Tamara Mytkowska z UM w Legionowie. Negocjacje w tej sprawie z warszawskim monopolistą zakończyły się fiaskiem. – ZTM, czyli nasz główny przewoźnik, nie był zainteresowany ani przedłużeniem żadnej z linii do stacji Metro Młociny, ani uruchomieniem nowej linii. Taka zmiana na naszą prośbę wiązałaby się z koniecznością pokrycia 100 proc. kosztów przebiegu trasy na całej jej długości, w przeciwieństwie do 40 proc., które płacimy teraz, tylko na terenie Legionowa. Tak więc byłoby to zbyt kosztowne. ZTM wychodzi z założenia, że Legionowo ma bezpośrednie połączenie z metrem, dzięki linii SKM oraz Kolejom Mazowieckim – wyjaśnia rzeczniczka ratusza. Ponieważ jednak z koleją nie każdemu po drodze, przyszła kolej na ofertę Transludu. – Rozkład będzie realizowany od 5.30 do 21.50, czyli ostatniego odjazdu z Młocin. W szczycie co pół godziny, poza nim raz na godzinę. Jeżeli pasażerów będzie przybywać, oczywiście postaramy się zwiększyć częstotliwość – zapewnia Katarzyna Dziewięcka.
Na koniec informacja dla wielu najważniejsza: koszt przejazdu z Legionowa do Młocin wyniesie jedyne 3 zł. Mając na uwadze skorygowane od stycznia taryfy Zarządu Transportu Miejskiego, to cena, która legionowianom powinna się spodobać. Zwłaszcza, że Translud honoruje zniżki ustawowe, a z czasem na linii nr 7 mają pojawić się bilety miesięczne oraz zniżki dla uczniów i studentów. Teraz wszystko zależy już tylko od zainteresowania pasażerów.
Pani z trasluda ładna;)