W niedzielny ranek (13 stycznia) oczom osób spacerującym w okolicy figurki znajdującej się przy ul. Mieszka I w Legionowie ukazał się makabryczny widok. W niewielkim lasku leżały zwłoki kobiety.
Jak twierdzą świadkowie kobieta była częściowo rozebrana, a w pobliżu jej ciała leżała butelka po alkoholu. Przypadkowi przechodnie, którzy znaleźli lezące w lasku zwłoki natychmiast zadzwonili do Komendy Powiatowej Policji w Legionowie.
Funkcjonariusze oraz prokurator przyjechali bardzo szybko. Czynności na miejscu zdarzenia trwały przez kilka godzin. Jak nam się udało ustalić, zmarła to 47-letnia mieszkanka Legionowa. Przyczyny jej śmierci nie są jeszcze znane. Ciało kobiety zostało skierowane na sekcję zwłok. Jej wyniki rzucą z pewnością sporo światła na to zdarzyło się w nocy z soboty na niedzielę w niewielkim lasku przy ul. Mieszka I.
Śledczy nie chcą póki co zdradzać żadnych szczegółów tego zdarzenia. Nie wiadomo też, czy wykluczono udział w tym zajściu osób trzecich. Nie można również wykluczyć, udanej próby samobójczej, ani tego, że kobieta będąc pod wpływem alkoholu mogła zasnąć i zamarznąć. Dlaczego była jednak częściowo rozebrana? Okoliczności tego tajemniczego zdarzenia wyjaśni z pewnością prokuratorskie śledztwo.
