W tej sprawie mieszkańcom osiedla Sobieskiego od lat coś śmierdziało. Łatwo było nawet zgadnąć, co. Problem polegał na tym, że z zapachową nieszczelnością centralnej przepompowni ścieków robiono dotąd niewiele. Wkrótce to się zmieni. Wszystko dzięki umowie podpisanej w środę w siedzibie PW-K. W ślad za nią od czerwca ruszy kompleksowa modernizacja zakładu przy ulicy Leśnej.
– Zamontujemy nowe filtry, doszczelnimy całą instalację, wymienimy stare, wysłużone pompy, które teraz ciągle musimy remontować. Nowy będzie też system energetyki i automatyki. Po prostu zmienimy oblicze tego obiektu – zapowiada Grzegorz Gruczek, prezes Przedsiębiorstwa Wodociągowo-Kanalizacyjnego Legionowo.
Jak zapewniają szefowie sprawdzonej już przez PW-K firmy Wodbud, planowany na 12 miesięcy lifting przeprowadzą wzorowo. Proste to jednak nie będzie. Ze względu na konieczność ciągłej pracy głównej miejskiej pompowni ścieków, jej równoczesna przebudowa stanowi spore wyzwanie. – To dosyć trudny temat od strony logistycznej, z przygotowaniem harmonogramu i kolejności realizacji robót. Ale mamy doświadczenia w prowadzeniu robót na obiektach pracujących i myślę, że pomogą nam one w uniknięciu jakichś większych kłopotów – uważa Włodzimierz Nowak, prezes zarządu Wodbud SA. – Nie powinno być również żadnych uciążliwości dla mieszkańców, dlatego że modernizacja przepompowni będzie się odbywała tylko i wyłącznie wewnątrz budynku – dodaje Jerzy Morga, dyrektor jednostki realizującej projekt.
Aktualnie owo wnętrze wygląda tak samo jak pachnie, a więc nie najlepiej. Po kosztującej ponad 2,2 mln zł netto modernizacji sytuacja ulegnie zmianie. I chociaż będzie lepiej, z pewnością – przynajmniej pod względem zapachowym – nie będzie idealnie. Bo tam, gdzie płynie średnio 7 tys. m3 ścieków na dobę, musi czasem, nazywając rzeczy po imieniu, śmierdzieć. – Gdybym powiedział, że zjawisko zostanie całkowicie zlikwidowane, to pewnie delikatnie minąłbym się z prawdą. My znacznie, poprzez hermetyzację pewnych procesów, ograniczymy tę uciążliwość zapachową, niemniej jednak nie da się tego o wyeliminować w stu procentach – uprzedza prezes Gruczek.
Modernizacja przepompowni „Centralna” stanowi rozszerzenie trzeciego etapu budowy legionowskiej kanalizacji sanitarnej. Było ono możliwe, bo zasadniczą część prac udało się przedsiębiorstwu zrealizować o wiele taniej, niż przewidywał to pierwotny kosztorys. – Te oszczędności wystąpiły nie tylko u nas, ale też u innych firm, które aplikowały do tego programu operacyjnego. Wówczas pojawiły się sygnały z Warszawy, że możemy dokonać rozszerzenia trzeciego etapu – mówi szef PW-K. Ponieważ dokumentacja była już gotowa, formalności dokonano bardzo szybko. Inna sprawa, że kanalizacyjny aneks na przepompowni się nie kończy. – Kolejnym rozszerzeniem trzeciego etapu jest budowa 170 metrów kanalizacji w ulicach Sowińskiego i Piłsudskiego, na skrzyżowaniu koło urzędu miasta. Uciążliwość dla mieszkańców także powinna być znikoma, ze względu na to, że ten odcinek będziemy budowali przy zastosowaniu mikrotunelingu, a nie metodą odkrywkową – informuje Jerzy Morga.
Planowany koszt trzeciego etapu wynosi po rozszerzeniu 20,5 mln zł. Jeśli te kalkulacje się potwierdzą, dofinansowanie projektu wyniesie ponad 13 mln zł.