W środę (18 września) rano jednym podpisem udało się sfinalizować to, czego nie udało się zrobić przez 50 lat. Wójt Nieporętu Sławomir Maciej Mazur oraz marszałek województwa mazowieckiego Adam Struzik podpisali umowę na dofinansowanie dokończenia budowy opaski kanalizacyjnej Jeziora Zegrzyńskiego.
– W tym roku obchodziliśmy 50-lecie utworzenia zbiornika Jeziora Zegrzyńskiego i dopiero teraz po tych 50 latach możemy zakończyć budowę kanalizacji. Ten projekt, którego jesteśmy beneficjentem, będziemy realizowali wspólnie z Serockiem. Jego wartość to 42 milionów złotych, z czego dofinansowania jest 27 milionów – mówi Sławomir Maciej Mazur, wójt gminy Nieporęt.Dotychczas zarówno Nieporęt jak i Serock kanalizację na swoim terenie budowały w dużym stopniu na własny koszt. W latach 2005-2006 gmina Nieporęt przy dofinansowaniu ze środków unijnych wybudowała przepompownię ścieków P8 w Nieporęcie oraz przewody tłoczące pod Kanałem Żerańskim. Ze środków własnych w latach 2002-2006 gmina zainwestowała natomiast w kanalizację grawitacyjną i tłoczną wraz z przepompownią ścieków w Białobrzegach. Z kolei Serock do 2007 roku sukcesywnie z udziałem środków samorządowych budował sieci kanalizacyjne w centrum miasta oraz w ograniczonym stopniu w Wierzbicy, Jadwisinie, Zegrzu, Stasim Lesie, Skubiance, Jachrance, Izbicy oraz Dębem.
Teraz przy unijnym wsparciu zostanie wybudowanych ponad 28 kilometrów sieci kanalizacji grawitacyjnej i tłocznej w siedmiu miejscowościach na terenie obu gmin. W Nieporęcie, Białobrzegach i Ryni powstanie w sumie 10 i pół kilometra sieci, a w Serocku, Borowej Górze, Dębem i Jadwisinie prawie 18 kilometrów. – Jest to przede wszystkim ważne dla osób wypoczywających nad zalewem i dla ośrodków rekreacyjno-wypoczynkowych. Przypominam, że to są tysiące miejsc. W sezonie letnim właściwie cała Warszawa przyjeżdża, żeby wypoczywać nad naszym Jeziorem Zegrzyńskim – mówi wójt Mazur. A trzeba mieć świadomość tego, ze wszystkie hotele i ośrodki wypoczynkowe działające nad Jeziorem Zegrzyńskim nie były do tej pory skanalizowane. Ścieki odprowadzały do własnych zbiorników. Z ich szczelnością bywało różnie i tak naprawdę do końca nie było wiadomo ile nieczystości rocznie przedostawało się do gleby, a potem do wód jeziora. – To jest projekt o bardzo dużym znaczeniu cywilizacyjnym. Poza turystyką ważna jest jeszcze jedna sprawa, Jezioro Zegrzyńskie jest miejscem poboru wody dla Warszawy. Stan jego czystości ma więc wpływ na jakość wody, którą piją warszawiacy. Także ten projekt ma znaczenie nie tylko dla nadzalewowych gmin, ale dla całego województwa no i oczywiście dla stolicy – mówi Adam Struzik, marszałek województwa mazowieckiego.
Starania o wybudowanie opaski kanalizacyjnej Jeziora Zegrzyńskiego trwały od kilkudziesięciu lat. Najpierw realizacja tej inwestycji miała być finansowana z budżetu państwa. Później obowiązek ten zrzucono na samorządy. Najpierw na wojewódzki, a w końcu na gminne. – Od lat było wiadomo, że kwestia dokończenia budowy opaski kanalizacyjnej wokół Jeziora Zegrzyńskiego jest wyzwaniem priorytetowym. Odbywały się dziesiątki spotkań w tej sprawie, podpisywano kilkakrotnie porozumienia z udziałem marszałków, wojewodów, przedstawicieli prezydenta Warszawy oraz burmistrzów, wójtów i prezydentów z naszego terenu. Dopiero jednak dzisiaj ten problem jest tak naprawdę rozwiązywany – mówi Jan Grabiec, legionowski starosta. Jest to więc niewątpliwy sukces władz gminy Nieporęt. – Zdobycie takich środków wymagało wiele trudu, zaangażowania i zgromadzenia odpowiedniej dokumentacji. Aplikowanie jest bardzo trudne. Gratuluję więc końcowego efektu – mówi Grzegorz Świętorecki, p.o. Zastępcy dyrektora Mazowieckiej Jednostki Wdrażania Programów Unijnych.
27 i pół miliona złotych to jednak nie wszystkie pieniądze, jakie gminie udało się pozyskać z Unii Europejskiej. Władze Nieporętu otrzymały również ponad sześć milionów na budowę systemu kolektorów słonecznych. Projekt zakłada zakup i instalację solarów w 590 indywidualnych budynkach mieszkalnych i na dachu pływalni w Stanisławowie Pierwszym. – To jest niezwykle trudny projekt, bo trzeba wszystko dostosować do indywidualnych parametrów każdego domu, ale myślę że sobie z tym poradzimy. To jest pierwszy etap wprowadzania na terenie naszej gminy energii odnawialnej. Myślę, że będzie to miało ogromny wpływ na czystość na terenie gminy – mówi wójt Mazur. – To jest wyjście w nowoczesność. To są odnawialne źródła energii, bo przecież jest to korzystanie z energii słonecznej. To sytuuje gminę Nieporęt w gronie najnowocześniejszych gmin województwa – dodaje marszałek Struzik.
Oba projekty otrzymały dofinansowanie w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Mazowieckiego na lata 2007-2013.