Dostojni, wysoko postawieni goście to w zegrzyńskim Centrum Szkolenia Łączności i Informatyki żołnierski chleb powszedni. Także ci, którzy z racji profesji nie walczą o pokój na świecie, ale o spokój duszy. Kilka dni temu (19 września) z roboczą wizytą do zegrzyńskich koszar zawitał biskup polowy Wojska Polskiego Józef Guzdek.
Po powitaniu przez dowództwo szef jednostki, płk Ireneusz Fura, udzielił księdzu biskupowi podstawowych informacji o zegrzyńskim Centrum. Później, korzystając z pomocy pracujących tam żołnierzy, duchowny zapoznał się z obiektami położonymi na terenie ośrodka szkoleniowego. Z zaciekawieniem obejrzał między innymi rejony zakwaterowania żołnierzy służby przygotowawczej do Narodowych Sił Rezerwowych i słuchaczy kursów, obiekty sportowe, sale wykładowe w bloku szkolnym oraz budynek, w którym funkcjonuje 26. WOG. Podczas wizyty biskup Guzdek zobaczył też, na czym polegają prowadzone w Centrum szkolenia.
W Sali Tradycji gość z ciekawością przysłuchiwał się historii placówki, obejrzał bogatą ekspozycję sprzętu łączności oraz zostawił po sobie ślad w księdze pamiątkowej: „Tu wszystko się zaczyna. Bez sprawnej łączności trudno spodziewać się sukcesu na polu walki” – napisał Jerzy Guzdek. Biskup wie o tym jak mało kto – w końcu na co dzień również zajmuje się swego rodzaju bezprzewodową łącznością. Z tą różnicą, że nie prowadzi jej za pomocą nowoczesnego sprzętu, lecz modlitwy.
Jednostki nad jeziorami i nad morzem są odwiedzane przez dostojników, bo trzeba wyciągnąć z wody lch łodzie i oczywiście za darmo zrobić przegląd, pomalować i zakonserwowac …. wskazanetez jest przechowanie w ocieplanym garażu….