Spośród wielu bibliotecznych imprez, ta z pewnością należała do najbardziej bombowych. W sobotę postarała się o to Karolina Korwin – Piotrowska, która przyjechała do Legionowa, aby promować swą wydaną w tym roku książkę. Wybuchowy jest już sam jej tytuł: „Bomba, czyli alfabet polskiego szołbizesu”.
– Po prostu usiadłam i napisałam o tym, co mnie emocjonuje w polskim szołbiznesie: na plus i na minus. Wbrew temu, że lubimy mówić, że jest jakąś tam głupotką i czymś tanim, bardzo na nas wpływa; na to jak myślimy, o czym myślimy, zajmuje nam sporo czasu, więc wypada, żebyśmy zajmowali się nim trochę bardziej poważnie niż w portalu plotkarskim – mówi Karolina Korwin – Piotrowska. Jedno jest pewne: celebrycki światek nie ma dla sobotniego gościa biblioteki tajemnic. – Autorka książki od wielu lat jest dziennikarką TVN, ale wcześniej pracowała w innych stacjach telewizyjnych i radiowych. Pisze także do tygodnika „Wprost” – rekomenduje ją Danuta Masiak, dyr. Miejskiej i Powiatowej Biblioteki Publicznej w Legionowie.
Tak całkiem wprost pani Karolina o swoich znajomych z szołbiznesu starała się jednak nie pisać. Świadomie rezygnując z taniej sensacji i sądowych pozwów od urażonych gwiazd. – Ja się śmieję, że gdybym naprawdę napisała to, co wiem, to by się dopiero zadziało. Jak zaczęłam pisać tę książkę, przyjęłam zasadę, że nie zrobię z tego tabloidu, że chciałabym przemycić trochę wiedzy. I najbardziej się cieszę z tych reakcji, które mówią o tym, że ktoś na przykład siedzi i ma teraz mnóstwo filmów, które musi obejrzeć, bo dzięki tej książce dowiedział się różnych rzeczy – przyznaje współautorka „Magla towarzyskiego”. Dowiedzieli się ich również liczni uczestnicy sobotniego spotkania. I potwierdzili swą obecnością, że losy celebrytów interesują ludzi bez względu na wiek, wykształcenie czy zainteresowania. – Bo to są często kariery od zera do bohatera, bo w szołbiznesie jest zawsze coś bajkowego, bo to jest trochę taka telenowela dla nas wszystkich, bo on jest bardzo dostępny i wciska się do naszego życia – tłumaczy autorka książki. A skoro tak, warto zrozumieć zasady, na jakich nasz medialny światek funkcjonuje. Pamiętając, że publiczny wizerunek często różni się od prywatnego, a ulubieńcy portali plotkarskich nie zawsze są tacy wspaniali jak często ich one malują. – Doświadczenie nauczyło mnie, że im większa gwiazda, tym bardziej normalna, zwyczajna, prostolinijna, bez focha i uśmiechnięta. Nawet jak ma gorszy dzień, to o tym mówi i przeprasza.
Karolina Korwin – Piotrowska za swoją książkę przepraszać nikogo nie musi. Od momentu premiery jej papierowa „bomba” sprzedaje się znakomicie. Dyrektor Danuta Masiak ma nadzieję, że tak dobrze „sprzeda” się też kolejna impreza w placówce przy Broniewskiego – czwartkowe, poświęcone Turcji spotkanie z podróżnikiem Leszkiem Szczasnym. – To takie połączenie spotkania autorskiego ze slajdowiskiem. Na tle slajdów będzie gawęda podróżnicza, a jednocześnie prezentacja książki „Świat na wyciągnięcie ręki”. Będzie ją zarazem można tanio kupić i otrzymać autograf – zachęca Danuta Masiak.
Szkoda tylko, że tak mało osób było na spotkaniu. Jak widać Bibliotekę mieszkańcy nie darzą sympatią.