W poniższym artykule skupię się na temacie psów i kotów bo to właśnie te dwa gatunki są najbardziej popularnymi z towarzyszących człowiekowi. Choć wydawać by się mogło, że posiadanie ciężarnej samicy to nic szczególnego. To moje osobiste doświadczenia jako lekarza weterynarii praktyka pokazują niezbicie, że właściciel pragnący posiadać potomstwo od swojej ukochanej suczki czy kotki nie do końca zdaje sobie sprawę z odpowiedzialności i problemów dotyczących ciąży u swojego pupila. Gotowość do rozrodu u samców pojawia się z reguły w wieku ok. 6-9 miesiąca życia, u suczek czy kotek to również wiek ok 6-10 miesięcy, a u ras olbrzymich nieco później bo nawet dopiero w około 18-20 miesiącu życia. To, iż u suczki pojawiła się pierwsza cieczka, a u kotki ruja wcale nie oznacza że może i powinna zostać ona mamą mimo dojrzałości płciowej do rozrodu.
Zawsze zajście w ciążę ukochanej suczki czy kotki powinno być decyzją świadomą, przemyślaną i odpowiedzialną każdego właściciela.
Każda przyszła psia czy kocia mama powinna mieć zapewnioną opiekę weterynaryjną, powinna być odrobaczona (zarobaczona przyszła mama przekaże pasożyty swojemu potomstwu, co może stanowić dla nich bezpośrednie zagrożenie życia, zaszczepiona (prawidłowo zaszczepiona przyszła mama przekażę wysoką odporność matczyną swojemu potomstwu), być w dobrej kondycji fizycznej o odpowiednio żywiona.
Niestety praktyka pokazuje, że niedożywienie lub przekarmianie są zasadniczymi przyczynami stanowiącymi o problemach w rozrodzie zwierząt, takich jak niepłodność czy bezpośrednie komplikacje okołoporodowe. U dojrzałych samców dieta uboga w podstawowe składniki odżywcze skutkuje problemami w prawidłowej produkcji plemników, a co za tym idzie zmniejsza szanse na skuteczne zapłodnienie. U samic natomiast czy niedożywienie czy nadmierne otłuszczenie mogą powodować nieregularne cykle, ciche ruje, problemy z jajeczkowaniem, trudności z zapłodnieniem, zmniejszenie liczebności i kondycji miotu.
Każda ciąża nawet w obrębie tej samej rasy jest przypadkiem indywidualnym i tak tez winna być traktowana, każda z nich powinna być w odpowiednio zbilansowany sposób żywiona już przed zajściem w ciąże.
Najistotniejszy wpływ na płodność plenność suk mają białka, tłuszcze i węglowodany są mniej istotne. Ważnym składnikiem diety ciężarnej samicy jest fosfor, którego niedostateczna ilość w pokarmie może obniżyć skuteczność zapłodnienia nawet do 50%, wpływa również na prawidłowy przebieg cyklu płciowego czy występowanie tak zwanych cichych rui. Bardzo istotny jest prawidłowy stosunek wapnia do fosforu, który powinien wynosić 0,8-1,0 zaburzenie tego stosunku może prowadzić do zaburzenia lub całkowitej bezpłodności u suk. Niezbędne w prawidłowym żywieniu suk są mangan oraz jod, którego niedobór zaburza przemiany wapnia i może być skutkiem zamierania zarodków. Istotna jest suplementacja witamin A, D i E wspomagają one utrzymanie prawidłowej struktury i funkcji błony śluzowej narządów płciowych, niedobór wit. E może prowadzić do dystrofii zarodków i ronienia płodów, nie dostateczna suplementacja wit. A skutkuje nieprawidłowym przebiegiem cyklu, brakiem rui, zamieraniem zarodków oraz ronieniem.
Specyfika metabolizmu kotów wymaga zdecydowanie innego podejścia do ich żywienie w okresie okołoporodowym, nie mają one zdolności do samodzielnej syntezy argininy, tauryny i kwasu arachodonowego. Nie syntetyzują witaminy D pod wpływem promieni UV, a karoten w ich organizmie nie ma właściwości prowitaminy A. Koty jako zwierzęta ściśle mięsożerne wykazują zdecydowanie większe zapotrzebowanie na białko pokarmowe niż psy.
To właśnie w okresie ciąży wyraźnie zaznaczają się różnice gatunkowe między psami i kotami w zakresie prawidłowego wzrostu masy ciała i zapotrzebowania na energię.
Ciąża u suki trwa średnio ok. 63 dni (oczywiście dopuszczalne są kilkudniowe wahnięcia) okres ten można podzielić na trzy 21-dniowe trymestry. U suki największe zapotrzebowanie energetyczne pojawia się w końcówce drugiego i trzecim trymestrze powinna w okresie ciąży zwiększyć masę ciała od 10 do 15 % w porównaniu do swojej wyjściowej masy ciała. Przeciwnie kotki w czasie ciąży, która średnio trawa 63-65 dni (dopuszczalne wahania 58-70 dni) powinny przybrać na wadze nawet do 50 % masy ciała, więc po porodzie powinny one ważyć znacznie więcej niż przed kryciem, a do normalnej wagi wrócić po okresie laktacji. Kotki, które w czasie ciąży nie zwiększyły odpowiednio masy ciała, mogą w czasie laktacji (zwłaszcza przy licznych miotach) znaleźć się w bardzo złej kondycji fizycznej.
Tak więc czy bezwzględnie czy względnie niedoborowe żywienie ciężarnych samic ma istotny wpływ na wyniki reprodukcyjne i sukcesy hodowlane. A błędy żywieniowe odbiją się na stosunkowo niskiej płodności, obniżeniu liczby płodów w miocie, zwiększonej śmiertelności noworodków czy potworkowatości szczeniąt lub kociąt. Zła kondycja przyszłej matki ma istotny wpływ na laktację jakość i wartość biologiczną siary i potem mleka, a to z całą pewnością odbije się na potomstwie.
W dzisiejszych czasach gdzie mamy właściwie nieograniczony dostęp do specjalistycznych zbilansowanych karm sprawa żywienia ciężarnych czworonogów nie wydaje się być trudna, to jednak prawidłowe żywienie w okresie ciąży jest jednym z podstawowych czynników wpływających na jej przebieg i zdrowie szczeniąt czy kociąt. I aby odnieść sukces i jak osiągnąć optymalne wyniki na tym polu niezbędna jest ścisła współpraca właściciela psa czy kota z lekarzem weterynarii.