W piątek (23 maja) około godziny 19.00 policja i straż pożarna zostały powiadomione o tym, że w Jeziorze Góra (gmina Wieliszew), utonął mężczyzna. Gdy Służby przybyła na miejsce ciało leżało już na brzegu. Lekarz pogotowia, stwierdził zgon.
W sprawie śmierci mężczyzny jest toczone śledztwo prokuratorskie. – Wszystko wskazuje na to, że był to nieszczęśliwy wypadek – informuje Ireneusz Ważny, Prokurator Rejonowy w Legionowie – Z naszych ustaleń wynika, że dwóch mężczyzn wybrało się łódką na ryby. W pewnym momencie łódka się przewróciła, a jej pasażerowie wylądowali w wodzie– dodaje prokurator..Jeden z mężczyzn probował holować drugiego do brzegu. Tuż przy samej linii brzegowej na pomocy ruszyły jeszcze inne osoby. Niestety było już za późno. Jak informują śledczy, obaj mężczyźni byli najprawdopodobniej pod wpływem alkoholu. – Ciało zostanie skierowane na sekcję. Będziemy też przesłuchiwać świadków tego zdarzenia. Na chwilę obecną nic jednak nie wskazuje na to, aby do śmierci tego pana przyczyniły się osoby trzecie – mówi Ireneusz Ważny.
Z nieoficjalnych informacji wynika, że obaj mężczyźni razem ze swoimi żonami wynajęli domek w miejscowości Góra i najprawdopodobniej mieli tam zamiar spędzić cały weekend. W piątek wieczorem, mężczyźni postanowili wypłynąć łódką na ryby. Dla jednego z nich połów zakończył się niestety tragicznie.