Pływalnia z konkretami

W ubiegły wtorek (7 października) w stołówce Zespołu Szkół na osiedlu Piaski odbyły się drugie konsultacje dotyczące budowy na przyszkolnym terenie, miejskiej pływalni. Spotkanie zorganizowano po to, aby – jak to powiedział zastępca prezydenta Lucjan Chrzanowski – planowana inwestycja była akceptowana przez ogół mieszkańców.

– Nie zamierzamy tutaj jako władze miasta uprawiać sztuki dla sztuki, ale chcemy zbudować obiekt, który będzie służył mieszkańcom. Wszystkim, ale przede wszystkim, ze względu na jego lokalizację, tym mieszkającym na osiedlu Piaski – zapewniał na samym początku spotkania, Lucjan Chrzanowski. Głównym tematem konsultacji było omówienie programu funkcjonalno – użytkowego planowanej inwestycji.

  Pływalnia ma bowiem spełniać szereg funkcji. Po pierwsze ma ona służyć uczniom Zespołu Szkół i okolicznych placówek oświatowych do nauki pływania. Kolejna funkcja to rekreacja. W obiekcie znajdzie się więc jakuzzi, bicze wodne, rwąca rzeka, grzybek wodny, zjeżdżalnia ślimakowa, pomieszczenie do masażu oraz zespół saun z możliwością ulokowania tam groty solnej, która będzie służyć nie tylko wypoczynkowi, ale też i poprawie zdrowia. Inwestycja zakłada także wybudowanie basenu zewnętrznego, do którego z terenu pływalni będzie można wpłynąć specjalną śluzą. Nie jest też wykluczone, że będzie on działał przez cały rok. – Widziałem takie rozwiązania, że przy odpowiednim zasoleniu wody w okresie zimowym i jej podgrzaniu, a będziemy przecież korzystać z ciepła jakie oferuje nasze Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej, będzie możliwość kąpania się nawet przy minusowych temperaturach. Ja sam pływałem w takim basenie przy minus 12 stopniach na zewnątrz i nie czułem tego mrozu – mówił zastępca prezydenta.

Kolejne zastosowania planowanego obiektu to jego funkcja rehabilitacyjna. – Rozważamy możliwość wprowadzenia na tym na obiekcie zajęć dla dzieci i dorosłych w tym zakresie. Mówię tutaj o schorzeniach narządów ruchu, kręgosłupa i innych, które taką metodą hydroterapii, będzie można leczyć – mówił Lucjan Chrzanowski. Ostatnia, ale nie najmniej ważna funkcja miejskiej pływalnia, to jej funkcja sportowa.  Temu będzie służył basen o długości 25 metrów, na którym zaplanowano umiejscowienie ośmiu torów pływackich. Głębokość dwóch z nich będzie najprawdopodobniej mechanicznie regulowana, tak aby mogły być one wykorzystywane do nauki pływania. Część sportowa będzie oddzielona od części rekreacyjnej szklaną ścianą. Obiekt będzie najprawdopodobniej działał w godzinach od 8.00 do 22.00 przez 330 dni w roku.

Czy tak faktycznie będzie wyglądała miejska pływalnia, ciężko w tej chwili powiedzieć. To co przedstawiono w trakcie konsultacji, a o czym wielokrotnie przypominali przedstawiciele władz miasta, nie pokazywało jej ostatecznego kształtu. – To nie jest projekt tej inwestycji. To jest po prostu propozycja, którą wspólnie możemy dzisiaj ocenić i wspólnie podjąć pewne wnioski, jak mniej więcej ona docelowo powinna wyglądać – mówił prezydent Chrzanowski. Już na samym początku konsultacji, władze miasta rozwiały obawy mieszkańców osiedla związane z dojazdami do planowanej inwestycji. – Uważamy, że najrozsądniejszym rozwiązaniem będzie lokalizacja parkingu i wjazdu od strony ulicy głównej, jaką jest ulica Piaskowa. Nie ma potrzeby wchodzenia w teren wewnątrzosiedlowy – mówił Lucjan Chrzanowski. Ale nawet mimo tych zapewnień, było kilka głosów przeciwnych lokalizacji tej inwestycji na terenie przyszkolnym.

Oponenci miejską pływalnię widzieliby na terenie dawnej jednostki wojskowej. Problem polega jednak na tym, że miasto nie ma żadnych praw do tego terenu i nie wiadomo, czy mieć je kiedykolwiek będzie. – To jest teren Ministerstwa Obrony Narodowej. Powstaje tam Narodowe Centrum Kryptologii i jak słyszymy teren ten jest niezbędny na cele obronności państwa – mówił prezydent Roman Smogorzewski. Jego zdaniem planowanie tam jakiejkolwiek miejskiej inwestycji w praktyce oznaczałoby tylko tyle, że być może w ogóle ona nie powstanie. – My chcemy, aby duża część młodych mieszkańców Legionowa uczęszczających do tej szkoły mogła bez straty czasu i bez dodatkowych kosztów, korzystać z basenu. Tutaj na Piaskach jest bardzo dobra do tego lokalizacja ponieważ mamy tutaj grubo ponad tysiąc dzieci – mówił prezydent.

O to, aby nie zmieniać już lokalizacji apelowała także wicedyrektor szkoły. Małgorzata Matuszewska. – Mamy w tej chwili ponad 1450 maluchów. Oni już powinni uczyć się pływać, aby od najmłodszych lat nie mieć krzywych kręgosłupów. Wozimy klasy trzecie na basen i płacimy niesamowite pieniądze i za korzystanie z pływalni i za transport. Konsultacje są potrzebne. Radźcie państwo mądrze co zmienić, ale nie wylejcie dziecka z kąpielą. Na ten basen jest wiele lokalizacji i wielu chętnych. Macie państwo pretensje, że na tym osiedlu się nic nie buduje, a ten basen jest nam naprawdę potrzebny. Mądrze negocjujcie – mówiła wicedyrektor.

Władze miasta planują, że budowa pływalni rozpocznie się wiosną 2015 roku, a  1 września 2016, obiekt zostanie otwarty. Inwestycja ma kosztować około 15 milionów złotych.