KPR odzyskał skuteczność

Bardzo dobry występ zanotowali piłkarze ręczni KPR Legionowo w rywalizacji z Astromalem Leszno. Pochwały należą się głównie za druga połowę, w której legionowianie zdobyli aż 26 bramek i pokonali gospodarzy 38:23. W środę (29.10, godz. 18⁰⁰) KPR zagra na wyjeździe z Warszawianką w finale okręgowego Pucharu Polski. Kolejny mecz ligowy legionowian czeka 8 listopada (19⁰⁰). W Arenie Legionowo zmierzą się z Wolsztyniakiem Wolsztyn.

Po środowym meczu z AZS AWF Biała Podlaska trenerzy KPR Legionowo mieli sporo uwag do gry swojego zespołu i liczyli, że do spotkania w Lesznie zawodnicy przystąpią bardziej skoncentrowani, co przełoży się na znacznie lepszą skuteczność.

Real Astromal Leszno jest zespołem, który potrafi być groźny dla czołowych drużyn grupy A pierwszej ligi, zwłaszcza we własnej hali. Potwierdziło się to także w pierwszej połowie sobotniego meczu.

Bardzo długo gra obronna obydwu zespołów brała górę nad atakiem, co przekładało się na bardzo niski wynik. Przez jedenaście minut bramkarza obydwu zespołów tylko trzykrotnie musieli sięgać do siatki po piłkę. Nieoczekiwanie, to gospodarze zaczęli pierwsi przełamywać niemoc w ataku. Objęli nawet trzybramkowe prowadzenie po 25 minutach, jednak wystarczyło, że goście zaczęli grac bardziej konsekwentnie i straty zostały szybko odrobione. Na przerwę legionowianie schodzili prowadząc 12:11, więc zanosiło się na ciężką walkę o korzystny wynik do końca spotkania.

W drugiej połowie KPR dal popis szybkiej, twardej i skutecznej gry. W pierwszych dziesięciu minutach tej części podopieczni Roberta Lisa zdobyli dziewięć goli, tracąc jednocześnie tylko dwa i stało się jasne, że niespodzianki w Lesznie nie będzie.

KPR nie zamierzał zwalniać tempa i tym razem walczył o jak najlepszy wynik do końcowej syreny. Przez trzydzieści minut goście zdobyli aż 26 bramek, co jest niezwykle rzadkim osiągnięciem na tym poziomie rozgrywek. Lider pokonał w Lesznie Real Astromal 38:23. Piętnaście bramek różnicy w spotkaniu wyjazdowym jest prawdziwym nokautem i pokazem siły drużyny z Legionowa.

W środę KPR zagra na wyjeździe z Warszawianką w finale okręgowym Pucharu Polski. Mecz odbędzie się w środę 29 października o godz. 18⁰⁰ w hali przy ul. Piaseczyńskiej. Zwycięzca tego meczu w kolejnej rundzie Pucharu Polski zmierzy się z drużyną z Superligi.

Kolejny mecz o punkty w pierwszej lidze legionowianie rozegrają w sobotę 8 listopada o godz. 19⁰⁰ w Arenie Legionowo. Lider podejmie Wolsztyniaka Wolsztyn, który aktualnie zajmuje trzecie miejsce w tabeli I ligi i ma zaledwie o dwa punkty mniej od klubu z Legionowa.

Real Astromal Leszno – KPR Legionowo 23:38 (11:12)

Bramki dla Realu: Wierucki M. 6, Krystkowiak 5, Przekwas 4, Misiaczyk 3, Wierucki J. 3, Łuczak 2.

Bramki dla KPR: Gawęcki 10, Prątnicki 9, Titow 8, Ciok 6, Kasprzak 2, Soliński 1, Wolski 1, Bulej 1.

Piłka ręczna. I liga.

7 kolejka (25-26 października). MKS Real-Astromal Leszno – KPR Legionowo 23:38 (11:12), KPR Wolsztyniak Wolsztyn – Vetrex Sokół Kościerzyna 28:24 (15:14), AZS AWF Biała Podlaska – Polski Cukier Pomezania Malbork 22:29 (10:12), MKS Piotrkowianin Piotrków Trybunalski – MKS Henri Lloyd Brodnica 37:26 (21:11), SMS ZPRP Gdańsk – Kar-Do-Spójnia Gdynia 23:26 (9:14), KS Warszawianka Warszawa – MKS Poznań 29:29 (14:13), Warmia Traveland Olsztyn – KS Meble Wójcik Elbląg 28:27 (14:14).

8 kolejka (8 listopada). KPR Legionowo – KPR Wolsztyniak Wolsztyn (8.11, 19⁰⁰), MKS Piotrkowianin Piotrków Trybunalski – KS Warszawianka Warszawa, Polski Cukier Pomezania Malbork – OKPR Warmia Traveland Olsztyn, MKS Henri Lloyd Brodnica – Vetrex Sokół Kościerzyna, KS Meble Wójcik Elbląg – MKS Real-Astromal Leszno, Kar-Do-Spójnia Gdynia – AZS AWF Biała Podlaska, MKS Poznań – SMS ZPRP Gdańsk.