Były takie czasy, kiedy legionowscy sportowcy z piłki robili sobie jaja. A właściwie jajo. Jakby tego było mało, ich zmaganiom towarzyszyła wyjątkowo nieczysta atmosfera. Głównie dlatego, że gdyby nawet chcieli gryźć boiskową trawę, na miejskim stadionie był z tym wtedy naprawdę duży problem…
{mp4}rugby2|512|384|{/mp4}