Wygląda na to, że miejscy radni – w tym przypadku Adam Aksamit – nawet w scenicznym anturażu lubią trzymać rękę na pulsie. I tak jak podczas sesji – na telefonie.
Posłańcy złych wieści, jak uczy historia, kończą zwykle marnie. Na szczęście ja mam dziś info całkiem dla ogółu dobre, choć również końca dotyczące. Mojego...