Na ponad sto tysięcy złotych oszacowano straty powstałe w wyniku pożaru domu jednorodzinnego znajdującego się w Jabłonnie przy ul. Buchnik Las. Do zdarzenia doszło w poniedziałek (27 kwietnia) po godzinie 16.00.
– Dom był murowany o wymiarach mniej więcej sześć na jedenaście metrów. Był kryty blachą. Pożarem była objęta cała ściana frontowa budynku oraz nieużytkowe poddasze – relacjonuje st. kapitan Łukasz Szulborski, dowódca Jednostki Ratowniczo – Gaśniczej w Legionowie.{mp4}27415|512|384|{/mp4}
Na płonący budynek puszczono trzy prądy wody. Jeden na frontową ścianę, a dwa pozostałe do wnętrza domu. – Do środka weszli ratownicy w aparatach ochrony dróg oddechowych w celu wstępnego przeszukania tego budynku. Dostaliśmy bowiem informację, że może tam przebywać jego właściciel. Na szczęście nikogo tam nie było. Pan zjawił się na miejscu, gdy pożar już dogasał – dodaje dowódca JRG, Łukasz Szulborski.
W budynku znajdowało się sporo materiałów łatwopalnych. Przez co działania strażaków były mocno utrudnione, a sama akcja bardzo trudna. – Ten pan zajmował się jakimś rękodziełem, rzeźbił w drewnie. Także we wszystkich pomieszczeniach tego materiału było bardzo dużo. Sporo znajdowało się go także na poddaszu – mówi Łukasz Szulborski. Akcja gaśnicza zakończyła się dopiero po godzinie 19.00. Brało w niej w sumie udział osiem jednostek straży pożarnej, w tym ciężki kontener z wodą z JRG 10 z Warszawy.
Przyczyny pożaru ustali policja.