We wtorek (2 czerwca) zmarł Jerzy Sawicki, wieloletni pracownik administracji osiedla Sobieskiego. Jego niespodziewana śmierć stanowiła dla wszystkich – rodziny i znajomych, ogromne zaskoczenie. Wraz z nią stracili cenionego kolegę oraz wyjątkowego męża, ojca i dziadka.
Jerzy Sawicki przez dużą część swej kariery zawodowej był związany z legionowską spółdzielnią mieszkaniową. Od ponad 22 lat pełnił na osiedlu Sobieskiego funkcję zastępcy kierownika do spraw technicznych. I z powodzeniem mógł to robić nadal. Bo profesjonalizm i zrozumienie dla lokatorskich oczekiwań pozwalały mu należycie wywiązywać się z obowiązków. I tak właśnie zapamiętają go pracownicy SMLW – jako dobrego fachowca i sympatycznego, życzliwego człowieka.
Jerzy Sawicki miał 66 lat.