Piękne, długie, zdrowe paznokcie i aksamitna delikatna skóra to marzenie niejednej kobiety. Wypielęgnowane dłonie oraz piękne paznokcie stanowią część naszej urody i kobiecości bez względu na wiek. W dzisiejszych czasach także na mężczyznach spoczywa obowiązek prawidłowej pielęgnacji dłoni i paznokci. Dlatego warto wiedzieć, jak ona powinna wyglądać.
Ponieważ nasze dłonie niemal zawsze są odsłonięte i narażone na działanie takich czynników zewnętrznych, jak wiatr, zimno, słońce, zanieczyszczenia środowiska oraz chlorowanej wody, substancji chemicznych i detergentów, dlatego bardzo ważna jest odpowiednia pielęgnacja, zarówno w domu, jak i w gabinecie kosmetycznym. Mówi się, że „paznokieć prawdę ci powie”. I słusznie, bo paznokcie odzwierciedlają kondycję naszego organizmu.
Każdy z nas powinien wiedzieć, czego potrzebują nasze paznokcie:
białko – dostarczają go nie tylko produkty zwierzęce: mięso, ryby, nabiał, ale także rośliny: soja, warzywa strączkowe, zboża
biotyna (witamina H ) – organizm zaopatruje się w nią na dwa sposoby. Po pierwsze, wytwarzają je pewne szczepy bakterii obecne w jelicie, po drugie, pozyskuje ją z pożywienia. Najwięcej pod względem zawartości biotyny jest w wątrobie, sporo tej witaminy znajduje się też w mleku, soi, zarodkach pszenicy
cynk – organizm czerpie go z mięsa, nabiału, pełnoziarnistych produktów zbożowych, nasion warzyw strączkowych i jajek
krzem – dostarczają go przede wszystkim zielone liście warzyw, zboża oraz brązowy ryż. Krzem znajdziemy również w ziołach leczniczych, np. w skrzypie polnym
wapń – choć najbogatszym jego źródłem są mleko i nabiał, wapń znajdziemy również w warzywach. Zapotrzebowanie na wapń pomaga też pokryć woda mineralna zawierająca duże ilości tego pierwiastka
witamina A – w czystej postaci jest obecna w produktach pochodzenia zwierzęcego, bezpieczniej jednak spożywać ją w postaci roślinnej. Źródłem beta-karotenu jest np. marchew
witaminy z grupy B – znajdziemy je m.in. w zbożach, orzechach i nasionach, zielonych warzywach, nabiale i jajach
żelazo – najlepiej przyswajalne jest to pochodzące z mięsa, ale źródłem żelaza są również pełnoziarniste produkty zbożowe, rośliny strączkowe i niektóre liściaste warzywa. Żelazo zawsze powinno być spożywane w towarzystwie witaminy C, gdyż zwiększa ona jego przyswajanie.
Kiedy już nasze paznokcie będą lśniące i zdrowe, możemy zająć się ich pielęgnacją od zewnątrz. Do tego celu najlepszy jest manicure japoński. To metoda, która ma na celu wzmocnić nasze paznokcie, nadając im połysk różowej perły. Japoński manicure polecany jest osobom mającym kruche, rozdwajające się paznokcie. W płytkę paznokcia wcierana jest za pomocą polerki wykonanej ze skóry jelonka specjalna pasta z glinki z Morza Japońskiego, która zawiera dużo minerałów oraz mikroelementów. Następnie energicznymi ruchami zabezpiecza się ją wcierając puder, którego zadaniem jest ochrona paznokcia i uniemożliwienie spłukania składników zawartych w paście. Efektem jest piękny, naturalny połysk, który może utrzymywać się na paznokciach około dwóch tygodni. Przez ten czas nie należy malować ich lakierami. Uwaga, nie wolno robić tego zabiegu tuż po zdjęciu przedłużonych paznokci, gdyż płytka paznokcia jest wtedy zbyt cienka. Zamiast je odżywić, można im tylko zaszkodzić.
Zabieg ten jest coraz częściej wykonywany w polskich gabinetach kosmetycznych i cieszy się rosnącą popularnością. Aby utrzymać efekt, warto powtarzać go co dwa tygodnie. Należy przy tym dodać, że cały zabieg jest przyjemny i nie rujnuje portfela – ceny wahają się od 60 do 100 zł. Za to szybko można dostrzec jego pozytywne rezultaty.
Monika Stojczyk, tel. 500 218 863, salon fryzjersko – kosmetyczny „Ewa”, ul. Królowej Jadwigi 6