Legionovia KZB Legionowo od poniedziałku prawdopodobnie zostanie bez pierwszego trenera. Maciej Bartoszek złożył w piątek rezygnację ze swojej funkcji. Zarząd klubu z Parkowej nie ustosunkował się jeszcze do decyzji szkoleniowca.
38-letni trener w piątek złożył rezygnację z dniem 14 września z dalszego prowadzenia zespołu. Podjął on tę decyzję po wymianie zdań z prezesem Dariuszem Ziąbskim, który na klubowym korytarzu podobno nie tylko skrytykował Bartoszka za sposób prowadzenia zespołu, ale również miał mu za złe zmianę w harmonogramie treningów bez konsultacji z zarządem. Wspomniane modyfikacje miały być uzgodnione z zawodnikami i kierownictwem klubu przed ich wprowadzeniem.Za szkoleniowcem rzekomo wstawili się zawodnicy, którzy wyrażają dalszą chęć pracy z Bartoszkiem. Nieoficjalnie mówi się, że sprawa podzieliła zarząd klubu, bowiem nie wszyscy jego członkowie są za przyjęciem rezygnacji dotychczasowego opiekuna drugoligowca. Klub nie wydał jeszcze oficjalnego stanowiska ws. przyszłości Macieja Bartoszka.
Rezygnacja Bartoszka ma nastąpić dzień po jutrzejszym meczu w Mielcu. Nie będzie on mógł jednak poprowadzić zespołu z poziomu ławki rezerwowych. Jest to efektem kary nałożonej na niego za zachowanie w końcówce meczu z Siarką Tarnobrzeg. W roli pierwszego szkoleniowca legionowian na Podkarpaciu oficjalnie wystąpi dotychczasowy II trener Grzegorz Białek.
Maciej Bartoszek związał się z legionowskim klubem 3 lipca po tym, jak z prowadzenia zespołu po kilku dniach pracy zrezygnował Dariusz Banasik. W przerwie letniej z kadry pierwszego zespołu odeszło w sumie dziewiętnastu piłkarzy. Ich miejsce wypełniono czternastoma nowymi zawodnikami. Były trener m.in. GKS-u Bełchatów miał mało czasu na budowę nowej drużyny. W Pucharze Polski po wyeliminowaniu Olimpii Olsztynek Legionovia odpadła z innym trzecioligowcem – Wdą Świecie. Natomiast po siedmiu kolejkach II ligi drużyna zajmowała 7. miejsce w tabeli II ligi z dziesięcioma punktami.