Ciągle bez wygranej, Guidetti zawieszony!

SK bank Legionovia w ciągu siedmiu dni zaliczyła dziewiątą i dziesiątą porażkę w bieżących rozgrywkach ORLEN Ligi. Legionowianki przegrały na wyjeździe z MKS-em Dąbrowa Górnicza 0:3 i Pałacem Bydgoszcz 2:3. Po pierwszym meczu klub zawiesił trenera Ettore Guidettiego.

W poprzednią środę młody zespół z Legionowa zmierzył się w delegacji w Dąbrowie Górniczej z obecnie czwartą siłą OL. Spotkanie zakończyło się w trzech setach na korzyść miejscowej drużyny. Podopieczne Ettore Guidettiego były najbliższe zwycięstwa w pierwszej partii, ale tę dąbrowianki rozstrzygnęły na swoją korzyść do dwudziestu dwóch. Kolejne dwa sety również nie ułożyły się po myśli Legionovii, która przegrała kolejno 17:25 i 20:25. – Mecz z Dąbrową kończył okres gry z zespołami z czuba tabeli. Nie ukrywamy, że każdy dobrze rozegrany set jest na wagę złota. Znowu pojawiły się błędy. W pierwszym secie prowadziliśmy 15:9, ale na przerwę techniczną schodziliśmy już przy stanie 15:16 dla Dąbrowy. Pomimo wszystko, jest to ujmą dla zespołu orlenligowego – skomentował środowe wydarzenia Robert Strzałkowski, II trener legionowskiego zespołu.

Przedstawiciele klubu z Legionowa nie ukrywali wcześniej, że są rozczarowani wynikami osiąganymi przez zespół w sezonie 2015/2016. Dwa dni po porażce w Dąbrowie Górniczej Legionovia zawiesiła Ettore Guidettiego do 8 grudnia, co oznaczało, że nie poprowadzi on zespołu w poniedziałkowym starciu z Pałacem Bydgoszcz. – Zostałem zawieszony przez klub do wtorku do południa. Klub uzasadnił decyzję tym, że na pytania dotyczące programu szkolenia na cały rok, specyfiki każdej z dziewczyn, meczu przeciwko Muszynie i analizie przygotowania fizycznego udzieliłem niezupełnej, niewystarczającej odpowiedzi. Na ich uzupełnienie mam czas do południa we wtorek – wyjaśnia 41-letni szkoleniowiec z Włoch. Jego przyszłość w klubie wyjaśniła się po zamknięciu tego wydania, ale wydaje się, że legionowscy działacze mają już plan na zastąpienie Ettore Guidettiego.

W zastępstwie włoskiego szkoleniowca w poniedziałkowym meczu z Pałacem legionowiankami dyrygował trener Strzałkowski. Dla 30-latka nie była to nowa rola. W sezonie 2014/2015 po zwolnieniu Macieja Kosmola, a przed zatrudnieniem Guidettiego prowadził on zespół w kilku spotkaniach ORLEN Ligi. Przed meczem drużyna z Bydgoszczy miała tylko punkt więcej od swoich rywalek, dlatego rywalizacja w Arenie Legionowo zapowiadała się arcyciekawie. W pierwszym secie gospodynie rozbiły przeciwniczki do czternastu. W kolejnych trzech partiach kibice oglądali zażartą wymianę ciosów, które kończyły się identycznymi rezultatami 25:22, przy czym Pałac osiągnął go dwa razy, a Legionovia jedynie raz, co oznaczało tie-breaka. W dodatkowym secie lepsze okazały się bydgoszczanki i wygrywając 15:12, zainkasowały dwa punkty. – Pierwszego seta to nie my zagraliśmy super, ale Pałac zagrał poniżej oczekiwań. Faktycznie, wszystko nam wychodziło, ale gdy Bydgoszcz wrócił do swojej normalnej dyspozycji zaczęły się nasze kłopoty. Uważam, że dziewczynom należą się podziękowania za walkę. Nie chcę tego zrzucać na młodość, ale znowu zadecydowały błędy w końcówkach, a to bardzo podcina skrzydła. Mimo wszystko, gratuluję dziewczynom walki i mam nadzieję, że będzie to dobry prognostyk na przyszłość – pocieszał się po spotkaniu Strzałkowski.

Meczem z Pałacem Legionovia zakończyła pierwszą rundę sezonu zasadniczego OL. W jedenastu spotkaniach zespół zdobył pięć punktów, co pozwoliło mu na uplasowanie się na 10. miejscu. Przed świętami legionowianki zagrają jeszcze jedno ligowe spotkanie: 14 grudnia na wyjeździe z Budowlanymi Łódź. Być może rozegrają one dodatkowy sparing z zespołem z rosyjskiej ekstraklasy.

MKS – Legionovia 3:0 (25:22, 25:17 25:20)
MKS: Różycka 13, Bałucka 2, Dziękiewicz 9, Hancock 4, McClendon 13, Pavan 13, Strasz (l).
Legionovia: Smarzek 11, Paszek 7, Wójcik 6, Gajewska 1, Chojnacka 5, Połeć 7, Wysocka (l) oraz Adamek (l), Szubert, Pacak, Zaciek, Bociek 2.

Legionovia – Pałac 2:3 (25:14, 22:25, 25:22, 22:25, 11:15)
Legionovia: Smarzek 7, Paszek 17, Wójcik 6, Gajewska 2, Chojnacka 10, Połeć 9, Wysocka (l) oraz Adamek (l), Grzelak 8, Bociek 12 i Zaciek.
Pałac: Misiuna 17, Krawulska 10, Krzywicka 17, Kuligowska 16, Śmieszek 8, Pleśnierowicz 2, Nowakowska (libero) oraz Bałdyga, Fojucik i Ziółkowska.