Największy z użytkowych samochodów koncernu FIAT. Model Ducato produkowany jest od 1981 roku i odniósł wiele sukcesów sprzedażowych – ponad dwa miliony sprzedanych egzemplarzy. Niezwykle popularny, z niezliczoną ilością wersji. Obecny model – bardzo ładny – to już trzecia generacja tego samochodu. Nadal ma napęd przedni, czyli oszczędność miejsca i masy.
Od lat dzierży tytuł najlepiej sprzedającego się samochodu dostawczego w Polsce. Był zaprojektowany wspólnie z CITROENEM i PEUGEOTEM. Doskonała ładowność, ciekawe nadwozie, dobre warunki pracy kierowcy, niskie spalanie, duży zasięg i przyzwyczajenie nabywców sprawiają, iż to auto jest kupowane. Fiata Ducato w naszym kraju zobaczymy wszędzie i to w każdej wersji zabudowy i wyposażenia. A jest ich mnogo.
My zajęliśmy się tym osobowym, o aż ośmiu miejscach, długim, przez co mamy dodatkowo ogromny bagażnik i najbardziej podwyższonym, przez co nawet gdy pasażer słusznego wzrostu stanie w środku to może się wyprostować.
Do tego tradycyjnie napęd przedni sprawia, że auto radzi sobie także na śliskim i w śniegu. Konkurencja raczej preferuje napęd tylny, co w błocie i śniegu oraz bez ładunku się nie sprawdza. W Fiacie tylko belka skrętna tylnego zawieszenia jest tradycyjnie nisko umieszczona. Na drodze czuć trochę to półzależne, ale za to tanie w produkcji zawieszenie.
Rok 2014 był ważny dla Fiat Profesional, gdyż zaprezentowano dwa ważne auta dostawcze w odnowionych wersjach – Doblo i Ducato. Ten drugi otrzymał nowy przód nadwozia, jakby nawiązujący nieco do aut osobowych i konkurencji, która wydziwia ostatnio niemiłosiernie. Ogromny zderzak z nisko osadzonymi, małymi reflektorami przeciwmgłowymi, duże lampy zintegrowane umieszczone bardzo wysoko. Maska wznosi się pod dużym kątem. Z boku widać wyraźnie zaznaczone przetłoczenia błotników i poziomo biegnące przetłoczenia boku nadwozia z szerokimi listwami plastikowymi. Tył to również duże zderzaki mocno zachodzące na boki nadwozia, dwuskrzydłowe drzwi i wygodny do wchodzenia stopień. Nad drzwiami wysoko duże trzecie światło hamowania z wysoko umieszczoną kamerą cofania. To niezwykle praktyczne rozwiązanie. Światło widać z bardzo daleka, a kamera ma doskonałe pole widzenia i rzadko się brudzi.
Boczne przesuwne i bardzo szerokie drzwi zapewniają doskonały dostęp do trzech rzędów siedzeń. W dwóch rzędach środkowe siedzenia można złożyć tak, iż mamy duże stoliki. Z przodu dwa siedzenia i szerokie przejście na tył. Kierowca i pasażer z przodu mają takie same fotele jak pozostali pasażerowie. Są wygodne, o dużym zakresie regulacji i można na nich odbyć nawet długą podróż. W drzwiach przednich znajdziemy dwie praktyczne i duże kieszenie. Deska rozdzielcza szaro-brązowa z dużą ilością różnych potrzebnych półek i schowków. Jest bardzo praktyczna. Zegary bardzo czytelne. A wszystkie przełączniki bardzo intuicyjne w obsłudze. Dźwignia zmiany biegów blisko kierownicy.
Skrzynia biegów automatyczna o 6 przełożeniach, niestety trochę z opóźnieniem zmienia biegi. My zawsze preferujemy coś do roboty dla kierowcy, więc doskonałe, włoskie skrzynie mechaniczne będą dobrym rozwiązaniem. Lecz mimo tej skrzyni zużycie paliwa nie jest nadmierne. Silnik czterocylindrowy 2,3 – Multi Jet – turbo diesel o mocy 148 KM doskonale daje radę. Przy spokojnej jeździe jest cichy. Przy dozwolonych na drodze prędkościach na drodze na tempomacie zużycie paliwa może sięgać 5,8 – 6,5 litra, a nawet mniej. Na autostradzie do 115 km/h niewiele wzrasta. Dopiero znacznie powyżej tej prędkości musimy przyzwyczaić się do zużycia na poziomie powyżej 11 litrów. W mieście możemy osiągnąć 8,0 – 9,0 litrów. To wszystko bez kompletu pasażerów i bagaży. Nie wiemy jak by było w wersji towarowej z pełnym, ciężkim ładunkiem.
Jazda to czysta przyjemność. Auto ma dwa metry szerokości i niemal sześć długości, a prowadzi się go prawie jak osobowe. Na prostej gdy nie ma wiatru jedzie jak przyklejony. Wysoko umieszczony środek ciężkości musi przeszkadzać na zakrętach i trzeba uważać. Ale to auto mimo naszych subiektywnych wrażeń iż może wylecieć z zakrętu, potrafi więcej i na suchym doskonale trzyma się nawet na szybkich łukach. Na mokrym nie sprawdzaliśmy nadmiernie. Dopiero powyżej 125 km/h słyszymy wyraźnie powietrze opływające nadwozie.
Bardzo przyjemny, osobowy duży samochód użytkowy. Przewiezie dużo, bo aż ośmiu pasażerów. Może mieć wersję dziewięcioosobową. Przewiezie także ich duże bagaże. Do tego jest prędki i całkiem nie brzydki. Taki jest właśnie FIAT Ducato Panorama – samochód do wypraw i długich podróży, albo też dla wożenia gości w firmie lub hotelu.
Tekst, zdjęcia i film; Mirosław Wdzięczkowski