Jaką trzeba być osobą, aby okraść kogoś kto całe życie spędza na wózku inwalidzkim i nie jest w stanie poruszać się o własnych siłach. O tym jak podła może być ludzka natura przekonał się ostatnio Wojtek Kowalczyk, legionowianin od wielu lat dzielnie walczący z rdzeniowym zanikiem mięśni.
W trakcie poniedziałkowego (9 maja) spaceru z mamą, nieznany sprawca ukradł Wojtkowi telefon komórkowy. Tą wiadomością walczący z SMA legionowianin podzielił się w poniedziałek wieczorem na Facebooku. – Reaktywowałem już kartę SIM. Starą zablokowałem, ale w telefonie miałem wszystkie numery. Proszę więc przyjaciół o numer na priv! – apeluje na swoim facebookowym profilu. Dzień później sprawa kradzieży telefonu została tez zgłoszona na policję.
Wojtek prosi zwraca się z prośbą do wszystkich, którzy znaleźliby gdzieś telefon w czerwonym etui o skontaktowanie się z nim.