Dzisiaj (8 czerwca) do kilkunastu urzędów i instytucji działających w okolicach Warszawy (w tym także tych z powiatu legionowskiego) dotarły maile, których nadawca informował o podłożeniu ładunków wybuchowych.
Zgodnie procedurą budynki zostały ewakuowane, a policja je wszystkie dokładnie sprawdziła. Zgodnie z oczekiwaniami żadnych ładunków wybuchowych oczywiście nie znaleziono. Trwa teraz ustalanie tożsamości autora fałszywych alarmów.