Od jakiegoś czasu do naszej redakcji napływają listy od czytelników z powtarzającym się pytaniem. Rzecz tyczy się możliwości zmiany nazwy stacji PKP z Legionowo na Legionowo Główne.
-Kiedy znajomi przyjeżdżają do mnie po raz pierwszy, nigdy nie wiedzą na której stacji wysiąść by znaleźć się w centrum miasta. Czy nie łatwiej by było, gdyby stacja nazywała się po prostu Legionowo Główne? Tak jest przecież w wielu miastach – pisze w liście do naszej redakcji Pan Artur. Postanowiliśmy sprawdzić jak taka zmiana wygląda od strony technicznej i zwróciliśmy się ze stosownym zapytaniem do przedstawiciela Polskich Linii Kolejowych. -Zgodnie z obowiązującą procedurą, PLK dokonują zmiany nazwy na wniosek zainteresowanych podmiotów, w tym władz lokalnych. Wniosek skierowany do PKP Polskich Linii Kolejowych S.A. – właściwego terytorialnie Zakładu Linii Kolejowych powinien zawierać propozycję nowej nazwy wraz ze szczegółowym uzasadnieniem oraz uchwałą rady miasta lub gminy opiniującą zmianę. – tłumaczy naszej redakcji Karol Jakubowski z zespołu prasowego PKP Polskie Linie Kolejowe S.A .
Przedstawiciel PLK wyjaśnia również, że o powodzeniu pomysłu, decyduje przede wszystkim to, by obiekt był rozpoznawany i łatwo identyfikowany przez pasażerów.
Niestety taka zmiana nie jest darmowa. Pojawia się więc pytanie jak duże koszty musiałoby ponieść miasto. – Niestety, oszacowanie kosztów takiej zmiany jest ciężkie, bowiem zmianę nazwy każdej stacji należy rozpatrywać oddzielnie Aby tego dokonać najpierw należy się zwrócić do naszej spółki z odpowiednim wnioskiem. – odpowiada Jakubowski.
Podobna zmiana miała miejsce w Stargardzie (dawnym Stargardzie Szczecińskim). Koszt takiej operacji wyniósł tam około 10 tysięcy złotych.
Katarzyna Gębal