W nocy z 24 na 25 września policja odnotowała aż 6 zawiadomień o kradzieżach tablic rejestracyjnych, do których miało dojść na terenie Legionowa. Takie zdarzenie jest porównywalne do kradzieży np. dowodu osobistego, ponieważ niezgłoszone może wpędzić w kłopoty samego właściciela pojazdu.
Legionowska policja odnotowała w ostatnich dniach zwiększona ilość kradzieży tablic rejestracyjnych. Jak się okazuje, w Legionowie skradziono ich aż 6 sztuk. 3 z nich zostały zabrane z samochodów przy ul. Sowińskiego, a reszta przy ul. Wyspiańskiego, Słowackiego i Ogrodowej.
Zniknięcie tablic z pojazdu i nie zgłoszenie tego faktu na policję, może skutkować poważnymi konsekwencjami dla właścicieli samochodów. Jeśli nie był to wyczyn chuligański, mogą one zostać wykorzystane do różnego rodzaju przestępstw. Najczęstszym z nich jest kradzież paliwa ze stacji-złodzieje tankują do pełna i uciekają. Kiedy nie zostanie udowodnione, że to ktoś inny poruszał się samochodem na naszych tablicach, wtedy to my zostaniemy pociągnięci do odpowiedzialności.
Po zgłoszeniu tego faktu na policję, należy także zadbać o wyrobienie nowych, ponieważ jazda nawet bez jednej, jest karana mandatem w wysokości 100 zł.