Co wspólnego mają ze sobą paragon, stacja paliw i podatek VAT? Ano to, że właśnie z ich przyczyny Ministerstwo Finansów ruszyło od września z ogólnopolską kampanią informacyjną. Promuje ją hasło „Weź paragon ze sobą”. Gra toczy się o naprawdę wielkie pieniądze.
– Do Ministerstwa Finansów coraz częściej docierają sygnały o nadużyciach występujących na stacjach paliw. Główne nieprawidłowości to niewydawanie paragonów fiskalnych i zbieranie paragonów pozostawionych przez klientów – mówi Elżbieta Duszyc, naczelnik Urzędu Skarbowego w Legionowie. Ani paragonowe zapominalstwo, ani „kolekcjonerstwo” same w sobie groźne nie są. Destrukcyjnej dla fiskusa mocy nabierają dopiero w rękach oszustów podatkowych. – Proceder polega na tym, że na podstawie zgromadzonych paragonów wystawiane są „puste” faktury, a więc takie, które nie dokumentują rzeczywistych zdarzeń gospodarczych, a mają na celu jedynie zawyżenie kosztów prowadzenia działalności gospodarczej i zawyżenie podatku naliczonego – dodaje naczelniczka.
„Puste” faktury to często dodatkowy, „lewy” dochód dla właścicieli bądź zwykle kiepsko opłacanych pracowników stacji paliwowych. Są one przez nich sprzedawane łasym na dodatkowe zyski przedsiębiorcom i służą do wyłudzenia podatku VAT. Wiele miliardów złotych traci z tego powodu skarb państwa, rykoszetem dostają też uczciwi ludzie interesu – bo trudniej im rywalizować z robiącą przekręty konkurencją. Mimo że chodzi o zagrożone poważnymi sankcjami przestępstwo skarbowe, pazernych ryzykantów nie brakuje. Aby zapobiec takim sytuacjom, wystarczy, że klient, tankując paliwo, weźmie ze sobą paragon.
Warto to zresztą zrobić także z innego powodu: bo przy odrobinie szczęścia da się na nim zarobić. Oczywiście dzięki Narodowej Loterii Paragonowej. Do końca września Polacy zarejestrowali w niej ponad 110 mln paragonów. Organizator zareagował na to wzorowo. – W związku z popularnością tej akcji edukacyjnej Ministerstwo Finansów przedłużyło jej funkcjonowanie o sześć miesięcy, czyli od 1 października do 31 marca 2017 roku – informuje Janusz Jasiński, zastępca naczelnika US w Legionowie. Zasady paragonowej zabawy pozostały bez zmian. Doszły tylko dwie branże, których fiskalne dowody zakupu będą szczególnie cenione. W czwartym kwartale br. premiowane są paragony od usług taksówkowych, a w pierwszym kwartale przyszłego roku zastąpią je zakupy paliw na stacjach benzynowych. W loterii może wziąć udział każdy paragon fiskalny wystawiony na kwotę minimum 10 złotych.
