Są ludzie trudni do zastąpienia; tacy, których stratę odczuwa się wyjątkowo boleśnie. Bez wątpienia należał do nich zmarły w środę Wiesław Karnasiewicz, jeden z najbardziej zasłużonych legionowskich samorządowców. Od tysiąc dziewięćset dziewięćdziesiątego roku przez pięć kadencji zasiadał w radzie miasta. W latach dwa tysiące sześć – dwa tysiące dziesięć był jej przewodniczącym. Jako przedstawiciel klubu Nasze Miasto Nasze Sprawy wspomagał też w poprzedniej kadencji pracę rady powiatu. Pełniąc każdą z tych funkcji, dał się poznać jako ceniony fachowiec, dobry kolega i przełożony. A przede wszystkim wyznawca zasady, że zgoda buduje. I z jej poszukiwania, nawet w sprawach najtrudniejszych, stał się wśród radnych znany.
Wiesław Karnasiewicz był emerytowanym żołnierzem zawodowym. Studiował w Wyższej Oficerskiej Szkole Samochodowej i Szkole Głównej Gospodarstwa Wiejskiego. Zdobył również wykształcenie pozwalające mu sprawnie funkcjonować w lokalnym samorządzie. Zmarł po długiej i ciężkiej chorobie w wieku 64 lat. Nabożeństwo żałobne odbędzie się w najbliższą sobotę o godzinie dziesiątej w kościele Matki Bożej Fatimskiej w Legionowie.
Kondolencje dla rodziny:(Jedynie co mozna napisać.
Czlowiek który uwierzył we mnie a ja w siebie i dzieki niemu szkołę skończyłem, zreszta to była jego szkoła.