Legionowscy policjanci zatrzymali 32-letniego Michała S., który w noc sylwestrową pobił swoją byłą dziewczynę. Najprawdopodobniej nie mógł on pogodzić się z tym, że ukochana postanowiła od niego odejść. Jak ustalili funkcjonariusze mężczyzna był pod wpływem alkoholu. Grozi mu do 5 lat więzienia.

Do zatrzymania doszło około godziny 1.30. Jak relacjonuje rzecznik KPP Legionowo podkom. Emilia Kuligowska, Michał S. najpierw wciągnął na siłę swoją byłą dziewczynę do samochodu, wywiózł ją poza miasto i  tam groził jej pobiciem. Następnie zawiózł kobietę do swojego domu. Kiedy chciała ona zadzwonić po taksówkę, Michał S. wyrwał jej telefon i go uszkodził. Chwilę po tym dotkliwie pobił swoją  „ukochaną”. Zdołała ona uciec z domu mężczyzny, a przypadkowa osoba widząc pobitą kobietę na ulicy powiadomiła pogotowie.
– Kiedy  policjanci dostali informację o zdarzeniu, natychmiast udali się do pokrzywdzonej kobiety, aby ustalić co się stało. Niedługo po tym Michał S. trafił do policyjnego aresztu. Okazało się, że w jego organizmie krążył prawie promil alkoholu.- informuje podkom. Kuligowska. Zgromadzony materiał dowodowy pozwolił ustalić, że mężczyzna pobił swoją byłą partnerkę już drugi raz. Do podobnego zdarzenia doszło już w listopadzie. Po wytrzeźwieniu mężczyzna usłyszał zarzuty bezprawnego pozbawiania wolności oraz kierowania gróźb karalnych podczas tego zdarzenia, a także w zeszłym roku.

KG