Już niedługo powinniśmy poznać wykonawcę przebudowy trzeciego odcinka drogi krajowej nr 61, przebiegającego przez Legionowo. To dobra wiadomość. Zła jest taka, że prace w tym roku raczej się nie rozpoczną.
Jak informuje warszawski oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, na kwiecień tego roku jest planowane podpisanie umowy z wykonawcą tej inwestycji. Obecnie trwa jeszcze postępowanie przetargowe, termin kwietniowy jest więc uzależniony od tego, jak sprawnie ono przebiegnie i czy nie będzie od niego odwołań. Realizacja robót budowlanych jest natomiast planowana na lata 2018 – 2020. Mowa tu oczywiście o odcinku krajówki od wiaduktu w Legionowie do skrzyżowania z ul. Wolską w Michałowie – Reginowie.
Przebudowa kolejnego fragmentu drogi, czyli od Wolskiej do ronda w Zegrzu, została wpisana do Programu Budowy Dróg Krajowych na lata 2013 – 2023, w ramach Programu Likwidacji Miejsc Niebezpiecznych (klasa ryzyka duża). Zakres zadania to rozbudowa odcinka drogi polegająca na poprawie jej stanu i geometrii, a także doposażeniu jej w niezbędne urządzenia poprawiające bezpieczeństwo ruchu drogowego. Jak informuje GDDKiA, realizacja tego zadania zadania będzie możliwa dopiero po pozyskaniu środków finansowych.
Kontynuacja przebudowy drogi krajowej nr 61, szczególnie odcinka przebiegającego przez teren miasta, to dla Legionowa jedna z najbardziej kluczowych inwestycji. Władze samorządowe, legionowscy parlamentarzyści, a także sami mieszkańcy od wielu lat mocno zabiegają o to, aby jej realizacja w końcu się rozpoczęła. Miejmy więc nadzieję, że postępowanie przetargowe uda się szybko zakończyć, w kwietniu faktycznie zostanie podpisana umowa z wykonawcą, za rok ruszą pracę, a w 2020 roku słynne korki na wiadukcie przejdą nareszcie do historii.
Elph
Nieprawda, przebudowa miała ruszyć wiosną 2016 r. i powinna się zakończyć do 2018 r.
W Legionowie wiele rzeczy jest „rozgrzebanych” i nieskończonych.
Przed wyborami Grabiec zapewniał, że już przebudowa drogi „weszła” do planu GDDKiA i w 2017 ruszy robota. Po wyborach okazało się, że jest inaczej, prawda panie Pinokio ?