Legionovia Legionowo jest w trudnej sytuacji. Drużyna przed spotkaniem z ŁKS Commercecon Łódź zajmowała ostatnie miejsce w tabeli. Wprawdzie siatkarki z Legionowa mają do rozegrania zaległe spotkania, ale margines błędu zaczyna się kurczyć.
Podopieczne Macieja Bartodziejskiego nie rozpoczęły meczu należycie skoncentrowane. Przewaga ŁKS-u była bardzo wyraźna i pierwszy set zakończył się zdecydowanym zwycięstwem gospodyń 25:15. Legionovii można w tym sezonie zarzucić bardzo wiele, nie sposób jednak młodym siatkarkom z Legionowa odmówić woli walki i determinacji. W drugim secie, głównie za sprawą lepszej gry legionowianek, mecz nabrał rumieńców. Gospodynie uzyskały kilka punktów przewagi, ale Legionovia konsekwentnie odrabiała straty doprowadzając do nerwowej końcówki. Po raz kolejny w tym sezonie dał o sobie znać brak doświadczenia, bezlitośnie wykorzystany przez zawodniczki ŁKS-u, które zwyciężyły 27:25. W trzecim secie długo dominowały siatkarki z Łodzi. Legionowianki nie zamierzały się poddawać i zaczęły gonić wynik. Niestety, po raz kolejny była to pogoń nieudana. Legionovia była w stanie obronić dwie piłki meczowe i doprowadzić do stanu 23:24. Wydawało się, że istnieje jeszcze możliwość odwrócenia losów spotkania. W dramatycznej, ostatniej akcji meczu więcej zimnej krwi zachowały jednak gospodynie wygrywając do 23.
Legionovia odniosła kolejną porażkę pokazując momentami dobrą grę. Jednak aby myśleć o opuszczeniu ostatniego miejsca w tabeli należy zacząć gromadzić punkty. Być może będzie to łatwiejsze w kolejnych meczach ORLEN Ligi.
ŁKS Commercecon Łódź – Legionovia Legionowo 3:0 (25:15, 27:25, 25:23)
ŁKS: Muhlsteinova, Kowalińska, Kwiatkowska, Wołoszyn, Oleksy, Sielicka, Strasz (libero) oraz Bryda.
Legionovia: Grabka, Bociek, Bączyńska, Chojnacka, Połeć, Mikołajewska, Korabiec (libero) oraz Adamek, Pacak, Wawrzyniak.