Wielka Sobota (15 kwietnia) na drogach powiatu nie należała do najbezpieczniejszych. Do groźnego zdarzenia doszło około południa na drodze krajowej nr 61 w miejscowości Jadwisin. Auto wypadło z drogi i dachowało. Kierujący nim obywatel Ukrainy był pijany.

Toyota, za której kierownicą siedział Ukrainiec, uderzyła w stojący przy drodze sterownik do sygnalizacji świetnej, w wyniku czego auto dachowało i wylądowało na poboczu. Kierowca i pasażerowie samochodu (wszyscy byli obywatelami Ukrainy) zdołali o własnych siłach opuścić pojazd.
Na miejsce zdarzenia przyjechały policja, karetka pogotowia i straż pożarna. Jak się okazało, kierowca toyoty był pijany. Badanie alkomatem wykazało, że w jego organizmie krążyło półtora promila alkoholu. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości i spowodowanie kolizji grozi mu do dwóch lat pozbawienia wolności.

zig

fot.: KP PSP Legionowo