W gąszczu internetowych wynurzeń co i raz pokazują się całkiem niedorzeczne informacje. Nie ma szansy na ich sprostowanie, bo każdy głos rozsądku jest zakrzykiwany przez coraz większe grono fałszywych profili, zakładanych tylko po to, żeby walczyć. Z kim? Na naszym lokalnym podwórku z prawdą i faktami. A przy okazji z władzą. Jak pozbyć się wrogów, którzy od lat wygrywają wybory? No przecież nie w demokratyczny sposób. Tylko plotkami i kłamstwem. Kolejni anonimowi hejterzy puszczają w eter informacje niemające nic wspólnego z prawdą. Ostatnio takie zjawisko dotknęło spółkę KZB Legionowo, a właściwie jej prezes. Wszystko przez… nazwisko.
Kilka dni temu w internecie można było zobaczyć publiczny, dostępny od kilku miesięcy dokument dotyczący umowy na utrzymanie czystości w budynkach i na terenach gminnych zarządzanych i administrowanych przez KZB Legionowo Sp. z o.o. Umowa jak umowa, stawka ryczałtowa też bardzo przyzwoita, a i informacja o wcześniejszym przeprowadzeniu przetargu uspokoić powinna statystycznego Kowalskiego. O co więc chodzi? Otóż we władzach spółki, która wygrała przetarg, są osoby o znajomo brzmiącym nazwisku…
Czy nazwisko pomaga?
Zwykły mieszkaniec pewnie nie zwróciłby na to uwagi, ale nie tzw. hejter. On ma to do siebie, że za wszelką cenę chce dokopać. A jak nie ma za co, to coś wymyśli. Wziął więc mazak, podkreślił nazwisko prezes KZB i władz spółki Baros Group i poszło! Od razu zaczęły się komentarze. Jako pierwszy odezwał się najbardziej chyba znany mieszkaniec Chotomowa, który skorzystał z okazji, żeby dokopać… wyborcom prezydenta miasta. Dostało się też prezesowi spółdzielni. W końcu każda okazja jest dobra, nie? Zapomniano jednak zapytać samych zainteresowanych. Bo po co? Przecież prawda nikogo nie obchodzi. Nas jednak obchodzą fakty, więc wykonaliśmy stosowny telefon.
Doświadczenie i wieloletnia współpraca
– Od 2012 roku wygrywamy przetargi w KZB. Do 2015 roku pod nazwą PHU Bogart Krystyna Bogucka, od 2015 roku pod nazwą mojej spółki – Baros Group Sp. z o.o. – mówi właściciel Łukasz Bogucki. – Do tej pory nigdy nie było problemu z tym, że mamy takie samo nazwisko, w końcu pani prezes sprawuje swą funkcję dopiero od 2015 roku. Okazuje się jednak, że kogoś teraz to boli – dodaje, podkreślając, że to całkowicie przypadkowa zbieżność nazwisk i w żaden sposób nie są spokrewnieni. – Współpraca bardzo dobrze się układa i mam nadzieję, że jeszcze długo będziemy współpracować ze spółką. Choć oczywiście przetarg to za każdym razem loteria i nie wiadomo, jaki będzie jego wynik.
Sprawdzamy
Postanowiliśmy sprawdzić, jak bardzo popularne jest w Polsce nazwisko prezes KZB Legionowo. Może daleko mu do statystycznego Kowalskiego, których jest w kraju nad Wisłą 67 203, ale z Boguckimi też nie jest źle. Panów o tym nazwisku jest w Polsce 4898, a przedstawicielek płci pięknej – 5269. Zamieszkują oni w 319 różnych powiatach i miastach. Najwięcej zameldowanych jest w Warszawie, a dokładnie 506 kobiet i 476 mężczyzn. Ilu jest ich w Legionowie? Tego nie wiemy, ale zapewne też sporo.
IgZ
Zaraz zaraz, miejska spółka rozlicza się z kontrahentem ryczałtem? A inna miejska spółka, PWK, walczyła całe lata z mieszkańcami rozliczającymi się z nią ryczałtem za odbierane ścieki, próbując twierdzić że ryczałt jest zły. Czy tego nie można byłoby określić mianem obłudy?
„Choć oczywiście przetarg to za każdym razem loteria i nie wiadomo, jaki będzie jego wynik” – to jest dobre. Dobry żart, uśmiałem się.