Reaktywacja linii kolejowej do Zegrza raczej szybko nie nastąpi. Inwestor, czyli PKP Polskie Linie Kolejowe, musiały na nowo ogłosić przetarg na wyłonienie wykonawcy dokumentacji przedprojektowej tej inwestycji. Okazało się bowiem, że oferty złożone w postępowaniu były zbyt drogie. Taka sytuacja wystąpiła już zresztą w poprzednim przetargu.
Mowa tu o liczącym niespełna 3,7 kilometra odcinku linii kolejowej nr 28 z Wieliszewa do Zegrza, jednotorowej i niezelektryfikowanej, o prędkości konstrukcyjnej 60 km/h. Linia nie była wykorzystywana od połowy lat 90. ubiegłego wieku. Pomysł reaktywacji połączenia kolejowego z Zegrzem narodził się kilka lat temu. Miałyby tam dojeżdżać pociągi SKM, które swój bieg kończą w tej chwili na stacji kolejowej w Wieliszewie.
W 2015 roku marszałek województwa, przedstawiciele warszawskiego ZTM oraz władze dziewięciu lokalnych samorządów podpisały list intencyjny „w celu podniesienia efektywności transportu kolejowego w północnej części województwa mazowieckiego poprzez rewitalizację i późniejsze utrzymywanie linii kolejowej nr 28”. Projekt trafił na priorytetową listę projektów kolejowych realizowanych z Krajowego Programu Kolejowego do 2023 roku i wszystko wskazywało na to, że rozpoczęcie tej inwestycji nastąpi dosyć szybko. Rzeczywistość niestety boleśnie zweryfikowała te wyobrażenia.
Inwestor rewitalizacji linii kolejowej do Zegrza, czyli PKP PLK, w lutym tego roku ogłosiły przetarg na wyłonienie wykonawcy dokumentacji przedprojektowej. Rozpatrywano trzy oferty. Okazało się jednak, że wszystkie one znacznie przekroczyły kwotę, jaką przewidziano na realizację tej inwestycji. PKP PLK odwołały więc przetarg i rozpisały nowy. W drugim postępowaniu sytuacja się niestety powtórzyła.
Otwarcie ofert w drugim przetargu odbyło się 19 kwietnia. Podobnie jak w pierwszym, także i tym razem zainteresowane realizacją tej inwestycji był trzy firmy. Najtańszą ofertę złożyło Multiconsult Polska, które za zrewitalizowanie linii kolejowej do Zegrza zaproponowało 570,7 tys. zł brutto. Za to samo zadanie pozostałe firmy żądały już o kilkadziesiąt tysięcy złotych więcej. Schuessler – Plan Inżynierzy zaproponował 612,54 tys. zł brutto, a WYG International – 683,4 tys. zł brutto. Budżet, jaki PKP przygotowała na realizację tej inwestycji, wynosił natomiast… 369 tys. zł brutto.
Na razie reaktywacja linii kolejowej do Zegrza utknęła więc w martwym punkcie i nie wiadomo, kiedy mogłaby ruszyć do przodu.
Elph