Legionovia Legionowo rozgrywa bardzo dobry sezon, który może okazać się najlepszym od czasów pamiętnej kampanii w której legionowski klub zajął 4 miejsce.
Podopieczni Mirosława Jabłońskiego zmierzyli się z znajdującym się w czołówce tabeli Radomiakiem Radom. Gospodarze w przypadku zwycięstwa mieli ciągle szansę na bezpośredni awans do wyższej klasy rozgrywkowej. Legionowianie walczą już jedynie o zajęcie jak najwyższego miejsca i trzeba przyznać, że robią wszystko by ten cel osiągnąć. Radomiak od początku meczu dominował, stwarzał sobie liczne sytuacje strzeleckie, cofnięta Legionovia sporadycznie zagrażała bramce rywali. Najbliższy pokonania Adriana Szadego był Patryk Koziara, który trafił futbolówką w poprzeczkę. Po przerwie obraz gry nie uległ zmianie – Radomiak atakował, Legionovia mądrze się broniła. Walcząca o awans drużyna z Radomia mogła zdobyć upragnione prowadzenie w 68 minucie meczu, ale strzał Szymona Stanisłwaskiego zatrzymał się na poprzeczce bramki strzeżonej przez Adama Wilka. Kiedy wydawało się, że mecz zakończy się remisem, dosyć niespodziewanie Legionovia zadała ostateczny cios. Fantastyczne podanie otrzymał Paweł Garyga, który najpierw poradził sobie z obrońcą, a później posłał piłkę między nogami rozpaczliwie interweniującego bramkarza gości. Sędzia spotkania chwilę później zakończył spotkanie i trzy punkty powędrowały do Legionowa.
W ostatniej kolejce sezonu Legionovia zmierzy się z kolejnym zespołem z czuba tabeli – Puszczą Niepołomice, która awansowała już na zaplecze Ekstraklasy.
Radomiak Radom – Legionovia Legionowo 0:1 (0:0)
Bramka – Paweł Garyga (90)
Radomiak Radom:Szady – Spychała, Kościelny, Gurzęda, Sulkowski, Stąporski (68′ Brągiel), Bemba, Colina (60’ Stanisławski), Kwiek, Cupriak, Leandro.
Legionovia Legionowo:Wilk – Grzelak, Bajat, Krotofil (19′ Goliński), Miś (77′ Wajdzik), Koziara, Kulenović, Żebrowski (88′ Dzięcioł), Wójcik, Kraska (46′ Kalinowski), Garyga.