Policjanci zatrzymali 24-letniego Gabriela S. Mężczyzna jest podejrzewany o kradzież samochodu należącego do swojego pracodawcy. Auto zostało odzyskane, a 24-latek usłyszał zarzuty. Za popełnione przestępstwo grozi mu do pięciu lat więzienia.
Policjanci z Wieliszewa zostali powiadomieni przez właścicielkę jednej z lokalnych firm, o tym, że z terenu jej przedsiębiorstwa ktoś ukradł należący do niej samochód ciężarowy. Trop doprowadził śledczych do jednego z pracowników firmy, 24-letniego Gabriela S. Policjanci odwiedzili go w jego mieszkaniu w Legionowie. Mężczyzna był kompletnie zaskoczony widokiem mundurowych. Na parkingu w pobliżu jego miejsca zamieszkania stała zaginiona ciężarówka. 24-latek tłumaczył śledczym, że zabrał samochód bez wiedzy właściciela, bo rzekomo nie miał jak wrócić z pracy do domu.
Gabriel S. usłyszał zarzuty zaboru pojazdu celem krótkotrwałego użycia oraz kierowania pojazdem pomimo wyroku sądu w sprawie zakazu kierowania. Mężczyzna w przeszłości usiadł bowiem za kółkiem w stanie nietrzeźwości.
Za popełnione przestępstwo grozi mu do pięciu lat pozbawienia wolności.