W trzecim spotkaniu II ligi Legionovia Legionowo poniosła trzecią porażkę. Tym razem podopieczni Mirosława Jabłońskiego musieli uznać wyższość Wisły Puławy.
Pierwsza połowa rozpoczęła się dla Legionovii fatalnie. Gospodarze objęli prowadzenie w 26 minucie spotkania po strzale Arkadiusza Maksymiuka. Dwie minuty później było już 2:0, a autorem bramki, która zdawała się pogrążać Legionovię, był Irakli Meschia. Legionowianie nie zamierzali się jednak poddawać i jeszcze przed zakończeniem pierwszej odsłony spotkania, odpowiedzieli. Swoją pierwszą bramkę na drugoligowych boiskach strzelił nowy zawodnik Legionovii Grzegorz Mazurek. Po przerwie gra Legionovii poprawiła się. Zespół stwarzał sobie dużo sytuacji podbramkowych, które nie przełożyły się jednak na gole. Ostatecznie Legionovia uległa Wiśle 1:2 i okupuje ostatnie miejsce w tabeli.
Drużyna Mirosława Jabłońskiego ma spore problemy w grze defensywnej, traci dużo bramek. Widać, że piłkarze, którzy tworzą blok obronny nie są jeszcze zgrani, a niezła gra ofensywna nie jest w stanie zamaskować tego problemu. W następnej kolejce o punkty będzie bardzo ciężko. Nwa stadion przy ulicy Parkowej przyjeżdża lider rozgrywek Radomiak Radom.
Wisła Puławy – Legionovia KZB Legionowo 2:1 (2:1)
Bramki : Arkadiusz Maksymiuk(26), Irakli Meschia(28), Grzegorz Mazurek(34)
Wisła Puławy:Madejski – Sedlewski, Poznański, Maksymiuk, Szczotka, Meskhia (67′ Ploj), Popiołek (46′ Kusal), Smektała, Pożak (46′ Głaz), Hirsz.
Legionovia KZB Legionowo: Pusek – Wojcinowicz, Zając, Mazurek, Kwiatkowski, Koziara, Grzelak, Kłak, Kalinowski, Zaklika (70′ Rybkiewicz), Żebrowski (81′ Kowalczyk).