Jeżeli kapryśna aura pozwoli, jeszcze w listopadzie rozpocznie się remont peronu na stacji PKP Piaski. Wbrew temu, o czym doniosły lokalne media, nie ma konieczności powtarzania przetargu. Umowa z wykonawcą zostanie podpisana tuż po październikowej sesji Rady Miasta Legionowo.
Co prawda najniższa z ofert o 70 tys. zł przekraczała zaplanowane środki, ale inwestycja jest tak potrzebna mieszkańcom, że prezydent Roman Smogorzewski obiecał niezwłocznie zwiększyć budżet. Do przetargu stanęły dwie firmy, a najniższą ofertę złożyła legionowska firma Roboty Ziemne-Budowlane Janusz Mróz. – Różnica pomiędzy ofertą przedsiębiorcy a zaplanowanymi na ten cel środkami nie jest wielka, dlatego podczas najbliższej sesji zwiększymy budżet na przebudowę peronu. Jak tylko radni zatwierdzą zmianę w budżecie, umowa zostanie podpisana i przetarg nie będzie powtarzany – mówi prezydent Legionowa.
Na stacji PKP Piaski powstaną nowa nawierzchnia peronu, pochylnia oraz dojścia do peronu z kostki betonowej, zamontowane będą nowe barierki ochronne, sześć wiat wraz z siedzeniami i koszami na śmieci. Budowlańcy zajmą się także wykonaniem odwodnienia peronu oraz zamontowaniem nowego oświetlenia.
Przypomnijmy. Pomimo wieloletniej korespondencji i kilku roboczych spotkań w terenie, PKP pozostaje głuche na prośby mieszkańców Piasków oraz III Parceli i nie widzi potrzeby remontu stacji. Dwa pozostałe legionowskie przystanki zostały gruntownie wyremontowane, a pasażerowie korzystający ze stacji PKP Piaski nadal oczekują w deszczu i błocie. Do redakcji zgłaszają się podróżni, którzy mają dosyć takich warunków. – Czy my jesteśmy gorsi? Na stacji głównej daszki, ławeczki, windy, a u nas nadal XIX wiek – denerwuje się dojeżdżający codziennie pan Maciej.
Niestety, stacji nie było w planach inwestycyjnych kolei. Jednakże Polskie Koleje Państwowe poinformowały miasto, że mogą udostępnić teren na przeprowadzenie inwestycji na koszt gminy. Dlatego inwestycję zrealizuje właśnie ona. Jeżeli aura pozwoli, prace rozpoczną się w listopadzie.
IgZ
