Kacper Adamski poprowadził KPR Legionowo do drugiego zwycięstwa w sezonie. Podopieczni Marcina Smolarczyka wywieźli punkty z Gdyni, gdzie zmierzyli się z miejscową Spójnią.
Początek spotkania nie zwiastował zwycięstwa gości, którzy po piętnastu minutach przegrywali 6:10. Potem jednak do głosu doszła ekipa z Legionowa, która dzięki skuteczności Kacpra Adamskiego i Michała Ignasiaka zaczęła odrabiać straty i na przerwę schodziła prowadząc 16:15. W drugiej połowie żaden z zespołów nie miał zamiaru odpuszczać i walka o wygraną trwałą do ostatnich minut spotkania. Spójnia zdołała zbliżyć się na jedno trafienie, ale KPR nie pozwolił wyrwać sobie wygranej i ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 34:31.
Spójnia Gdynia – KPR Legionowo 31:34 (15:16)
Spójnia: Zimakowski, Głębocki – Kamyszek 10, K.Pedryc 7, Lisiewicz 5, Kyrylenko 4, Rychlewski 2, Ćwikliński 2, Oliferchuk 1 oraz Jamioł, Brukwicki, Krawczenko, Marszałek.
Karne:1/4.
Kary:10 min. (Kamyszek, Kyrylenko, Rychlewski, Krawczenko,
Marszałek – po 2 min.).
KPR: Krekora – Adamski 9, Grabowski 6, Jędrzejewski 6, Gawęcki 5, Ignasiak 4, Rutkowski 2, Niedziółka 1, Ciok 1 oraz Suliński, Brinovec.
Karne:1/1.
Kary:12 min. (Grabowski, Jędrzejewski, Brinovec, Gawęcki, Niedziółka, Ciok – po 2 min.).