W poniedziałek (5 lutego) nieporęccy policjanci otrzymali zgłoszenie o zaginięciu mężczyzny. Funkcjonariuszom wystarczyło zaledwie 70 minut na znalezienie zguby.
Około godziny 20:00 do dyżurnego w Nieporęcie zgłosiła się, zaniepokojona zniknięciem swojego krewnego rodzina.- Okoliczności zdarzenia były niepokojące. Jak ustalili policjanci mężczyzna nie powinien przebywać sam i mogło grozić mu niebezpieczeństwo. Policjanci z legionowskiej komendy oraz podległych komisariatów potraktowali sprawę priorytetowo, uruchamiając przewidziane prawem procedury – informuje rzecznik legionowskiej komendy kom. Jarosław Florczak. Błyskawicznie podjęte działania sprawiły, że już około godziny 21:10 odnaleziono mężczyznę w centrum Warszawy.
Oprac. KG