Przed spotkaniem wielu brałoby w ciemno punkt zdobyty z jednym z faworytów do zdobycia Mistrzostwa Polski. Jednak po bitwie z ŁKS-em, która 19 lutego rozegrała się w Arenie pozostaje niedosyt, gdyż sensacyjne zwycięstwo było na wyciągnięcie ręki.
Piotr Olenderek odmienił legionowski zespół na tyle, że drużyna, która wcześniej nie była w stanie zagrać dwóch setów na równym poziomie, zaczęła regularnie punktować. Nie obawia się również teoretycznie mocniejszych rywali i nie zmienia tego niespodziewana porażka w poprzedniej kolejce w Dąbrowie Górniczej. W spotkaniu z ŁKS-em Legionovia po raz kolejny pokazała pazur – pierwszy set przebiegał jeszcze pod dyktando przyjezdnych, ale legionowianki goniąc wynik dały sygnał, że mecz nie będzie dla wicelidera rozgrywek spacerkiem. W drugiej odsłonie przy stanie 24:19 dla ŁKS-u Legionovia obroniła pięć piłek setowych i w dramatycznych okolicznościach wygrała 29:27. Kolejny set był prawdziwym popisem podopiecznych Piotra Olenderka. Legionovia rozbiła ŁKS 25:16, a olbrzymia niespodzianka wisiała w powietrzu. Trener ŁKS-u w trakcie trzeciej odsłony dał odpocząć kilku podstawowym zawodniczkom, po to by doprowadzić do tie-breaka. Udało mu się ten cel osiągnąć, gdyż czwarta partia należała do jego zespołu, który wygrał ją do 22. Tie-break lepiej rozpoczęła Legionovia, która wyszła na prowadzenie 12:9. Niestety, mające więcej doświadczenia siatkarki ŁKS-u zdołały w ostatnim momencie wydrzeć zwycięstwo 15:13.
Mecz z ŁKS-em był fantastycznym widowiskiem, które pokazało, że Legionovia może podjąć walkę z każdym zespołem w lidze. W następnym spotkaniu legionowianki wybiorą się do Polic by zmierzyć się z liderem rozgrywek. O punkty będzie niezwykle trudno, ale możemy być pewni, że Legionovia ma możliwości by sprawić niespodziankę.
Legionovia Legionowo – ŁKS Commercecon Łódź 2:3 (21:25, 29:27, 25:16, 22:25, 13:15)
Legionovia Legionowo: Szpak, Mielczarek, Wójcik, Jasek, Damaske, Alagierska, Korabiec (L), Grabka, Bączyńska, Adamek (L).
ŁKS Commercecon Łódź: Muhlsteinova, Bidias, Kwiatkowska, Kowalińska, Sielicka, Efimienko, Szyjka (L), Wawrzyńczyk, McClendon, Mras, Strasz (L).