W zgoła odmiennych nastrojach niż pierwsza drużyna swój sezon rozgrywkowy będą kończyć rezerwy Legionovii KZB Legionowo. Po sobotnim (19 maja) zwycięstwie 6:1 nad Huraganem II Wołomin oraz po automatycznym walkowerze w spotkaniu z AON Rembertów (który po rundzie jesiennej wycofał się z rozgrywek), podopieczni Sebastiana Dziesiewicza zapewnili sobie pewny awans do ligi okręgowej.
Od początku sobotniego spotkania Legionovia przeważała. Na korzyść gospodarzy wypływał jeszcze fakt, że rezerwy Huraganu przyjechały do Legionowa tylko z… jednym rezerwowym. Pierwsza bramka dla podopiecznych Sebastiana Dziesiewicza padła po rzucie karnym. Jedenastkę pewnie wykorzystał Bartosz Grzelak. Wynik podwyższył Mateusz Wajdzik, a bramkę na 3:0 zdobył Karol Biliński. W pierwszej połowie goście byli w stanie odpowiedzieć tylko jednym celnym trafieniem.
Po zmianie stron Legionovia nie spuszczała z tonu. Gospodarzom udało się wbić Huraganowi kolejne trzy bramki. Drugie trafienie zaliczył Karol Biliński, a potem dwukrotnie na listę strzelców wpisał się Piotr Szymański.
Dzięki temu zwycięstwu oraz walkowerowi z Rembertowem, na cztery kolejki przed zakończeniem sezonu Legionovia Legionowo może być już pewna awansu do ligi okręgowej. Warto też dodać, że w sobotnim meczu z Huraganem II Wołomin w drużynie Sebastiana Dziesiewicza wystąpiło dwóch zawodników z rocznika 2003: Jakub Lewtak i Jan Krzywański. Liderem A Klasy, grupy Warszawa I pozostaje Mazur Radzymin.
fot. Legionovia KZB Legionowo/Marcin Koryń