Każdy czytelnik lektur szkolnych pamięta, że na kartach jednej z nich w las poszły ogary. Mało kto jednak wie, że ostatnio wybrali się tam myślami również legionowscy włodarze. Niczym wilki, ściągnęły ich do lasu plany stworzenia czegoś na kształt nowojorskiego Central Parku. Wprawdzie bez sadzawek i jezior, za to z morzem naturalnej zieleni.
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.
Bardzo piękna INICJATYWA , takich miejsc w mieście nigdy nie jest za wiele, jest to dla mieszkańców miejsce rekreacji. Myślę,że będziemy wszyscy zadowoleni