Trwa przebudowa trzeciego odcinka drogi krajowej nr 61 przebiegającego przez Legionowo. Obecnie między ul. Strużańską a Piaskową są prowadzone prace przygotowawcze do budowy drugiej jezdni. Została tam też już wprowadzona tymczasowa organizacja ruchu.
Pierwsza zmiana została wprowadzona 29 listopada. Polegała ona na przesunięciu przejścia dla pieszych i przystanku autobusowego, usytuowanych w rejonie ul. Wolskiej o około 100 metrów w kierunku Zegrza. Druga tymczasowa zmiana w organizacji ruchu, wprowadzona w środę (5 grudnia), polega z kolei na przełożeniu ruchu na poszerzenie jezdni w kierunku Zegrza na odcinku od ul. Strużańskiej do Kauflandu oraz przesunięcie przystanku autobusowego o około 50 metrów w kierunku Zegrza. Zostały już również zdemontowane blaszane pawilony, które znajdowały się na niewielkim targowisku działającym przy skrzyżowaniu Alei Sybiraków z Zegrzyńską. Na tym odcinku, gdzie obecnie trwają główne prace, ma też zostać wybudowana kanalizacja. Gdy nowa jezdnia będzie już ukończona, cały ruch zostanie na nią przełożony, a prace modernizacyjne rozpoczną się na starej drodze.
Zgodnie z harmonogramem prac, trzeci odcinek drogi krajowej nr 61 na terenie Legionowa ma gotowy do 25 sierpnia 2020 roku. Koszt tej inwestycji to ponad 45 i pół miliona złotych brutto. Docelowo na blisko dwukilometrowym odcinku mają powstać dwie dwupasmowe jezdnie biegnące w obu kierunkach, wraz z przynależną infrastrukturą techniczną oraz urządzeniami bezpieczeństwa ruchu. Każdy z pasów jezdni będzie miał szerokość 3,5 m, a wydzielone pasy do skrętów – 3 m. Przy ulicy powstaną chodniki oraz ścieżka rowerowa. Dojazd do posesji usytuowanych przy krajówce będzie się natomiast odbywał drogami dojazdowymi, które będą oddzielone od głównej szosy ekranami dźwiękochłonnymi.
Błaszczak zamroził tę inwestycję na 3 lata. Prawdziwy lokalny patriota.
Wreszcie – nareszcie , czas szybko mija, firma jest bardzo sprawna i przestaną być GIGANTYCZNE korki ,tylko będzie płynny ruch pojazdów .
Podobno członkowie i sympatycy nowego klubu POKO, oraz legionowskiego PS nie będą korzystać z dodatkowych pasów, na złość ministrowi Błaszczakowi