W piątek (21 grudnia) po godzinie 4:15 do Centrum Powiadamiania Ratunkowego wpłynęło zgłoszenie o kobiecie, która przewróciła się po wejściu na peron stacji kolejowej w Legionowie. Na miejsce po chwili przybyła karetka z Jabłonny. Ratownicy przystąpili do wykonywania medycznych czynności ratowniczych. Niestety, 70-letniej kobiety nie udało się uratować.

O leżącej na peronie kobiecie służby medyczne powiadomili inni pasażerowie. Ponieważ karetka z Legionowa była w tym czasie na innym zdarzeniu, do pomocy kobiecie przybył zespół ratowniczy z Jabłonny. Medycy natychmiast przystąpili do resuscytacji krążeniowo-oddechowej. Na miejsce przybyła policja. Funkcjonariusze przystąpili do ustalania okoliczności zdarzenia i zabezpieczyli miejsce akcji medycznej. Gdy tylko zwolniła się karetka z lekarzem, natychmiast została skierowana do pomocy przy reanimacji. Na miejsce przybył też zastęp z Jednostki Ratowniczo – Gaśniczej. Strażacy rozstawili parawan, którym odgrodzono miejsce akcji od osób postronnych.

Niestety, mimo trwających blisko godzinę czynności ratowniczych nie udało się uratować 70-latki i lekarz stwierdził zgon. O zdarzeniu poinformowano prokuratora oraz techników dochodzeniowych. Czynności operacyjne w sprawie śmierci kobiety prowadzą legionowscy śledczy.

MK

2 KOMENTARZE

  1. Znałem tego kapłana osobiście.Był wspaniałym człowiekiem.Urodziłem się 4 IX 1991 roku pańskiego, za jego probostwa w mojej parafii.Kondolencje.

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.