Trzy legionowskie przedszkola, czyli Przedszkola Miejskie nr 3, 6 i 10 już od ośmiu lat organizują dla dzieci z najstarszych grup ze wszystkich placówek przedszkolnych z Legionowa, zawody sportowe w duchu fair play. Tegoroczne odbyły się pod koniec marca w DPD Arenie Legionowo.
– Cel tej imprezy jest taki, żeby zachęcić dzieci do uprawiania sportu i żeby uprawiać go fair play. Te same zasady wpajamy też dzieciom, które siedzą na trybunach i kibicują swoim koleżankom i kolegom. Chodzi o to, żeby każdy miał takie same szanse i żeby to można było zrobić jak najlepiej i jak najfajniej. To ma być dobra zabawa dla wszystkich, zarówno dla sportowców jak i dla tych którzy kibicują – powiedziała Małgorzata Kiliś, dyrektor Przedszkola Miejskiego nr 3 w Legionowie. W zawodach – w których dodajmy wszyscy są zwycięzcami – przedszkolaków zawsze wspierają zawodnicy z seniorskich legionowskich drużyn sportowych. W tym roku byli to piłkarze Legionovii.
Co do samych konkurencji, w których zmagli się mali sportowcy, były one pomyślane tak, aby gwarantowały im przede dobrą zabawę. – To są zwykłe zabawy sportowe, takie które robimy na co dzień w przedszkolach. To jest usprawnianie dziecka w każdy sposób, na przykład poprzez bieganie, skakanie, czy rzucanie. Tutaj przybiera to jednak formę zawodów sportowych – przyznała dyrektor Kiliś. Po których zakończeniu na wszystkich ich uczestników czekały pamiątkowe medale i puchary.
Przedszkolny dzień fair play nie tylko uczy najmłodszych legionowian uczciwej rywalizacji i troski o tężyznę fizyczną, ale też idealnie wpisuje się w strategię miasta, które już przecież od wielu lat stawia właśnie na sport. – Różne dobre nawyki trzeba zaczynać wpajać bardzo wcześnie. Dlatego też dzięki inicjatywie trzech miejskich przedszkoli już od ośmiu lat w tym miejscu spotykają się przedszkolaki nie tylko z miejskich, ale też i niepublicznych placówek, aby wspólnie rywalizować, oczywiście w atmosferze fair play. Musimy pokazywać, że sport jest dobrą zabawą, że to jest fajny sposób na spędzanie czasu, tak aby dziecko również samo chciało tej aktywności na co dzień – przyznał Piotr Zadrożny, zastępca prezydenta Legionowa.