Czy osoby niepełnosprawne intelektualnie mogą samodzielnie mieszkać i jakie warunki należy spełnić, aby im to umożliwić? – na te i inne pytania próbowano odpowiedzieć podczas konferencji zatytułowanej „Mieszkania chronione: treningowe i wspierane dla osób z niepełnosprawnością intelektualną”, zorganizowanej w Legionowie ramach obchodów tegorocznych Dni Osób Niepełnosprawnych Miasta Legionowo i Powiatu Legionowskiego.
– Mieszkania wspomagane powstały już na całym świecie. W Polsce w kilkunastu miastach również już działają. To jest bardzo ważny temat ponieważ pewna grupa osób, czyli osoby z niepełnosprawnością intelektualną umiarkowaną i znaczną, do tej pory nie miały możliwości samodzielnego mieszkania tak jak my wszyscy, bo aby to mogły robić potrzebna jest specjalistyczna opieka. Te mieszkania wspomagane po to właśnie powstają, aby zapewnić osobom niepełnosprawnym opiekę i możliwość samodzielnego zamieszkania do końca ich życia – mówi Jerzy Jastrzębski, prezes fundacji „Promień słońca”, jeden z organizatorów spotkania. Stowarzyszenie „Otwarte drzwi”, które współorganizowało konferencję, tego typu mieszkania prowadzi już na przykład na terenie Warszawy. Podczas spotkania w sali konferencyjnej legionowskiego ratusza, jego przedstawiciele mówili między innymi o warunkach jakie trzeba spełnić, aby stworzyć mieszkania wspierane oraz o tym jak one funkcjonują i w jaki sposób są finansowane. – Przede wszystkim trzeba mieć odpowiednią bazę lokalową. Bez zaangażowania gminy w tym temacie, takie działania na pewno się nie udadzą. Myślę, że warto jest też znaleźć ekspertów, czy to organizację pozarządową lub jakiś społeczników, którzy są przygotowani do pracy z tą grupą osób. No i przede wszystkim mięć przygotowanych lokatorów do tego typu mieszkań – tłumaczy Marta Perkowska, prezes Stowarzyszenia „Otwarte drzwi”.
Zanim jednak zamieszkają oni w swoim „M”, do dyspozycji otrzymują najpierw mieszkania treningowe, które mają służyć przygotowaniu osób z niepełnosprawnością do samodzielnego zamieszkania we właściwym mieszkaniu wspieranym. Pod okiem terapeutów uczą się oni tego jak zadbać o codzienne utrzymanie swojego gospodarstwa domowe. Robią samodzielnie zakupy, przygotowują sobie posiłki i wykonują inne codzienne czynności. Gdy już się tego nauczą i wyrobią w sobie właściwe nawyki, przechodzą do mieszkań wspieranych. Nadal znajdują się tam pod opieką terapeutów, ale już nie tak ścisłą jak w mieszkaniach treningowych, bo tylko w określonych godzinach. Przez resztę dnia muszą radzić sobie sami. – W tej chwili w kosztach utrzymania obu mieszkań partycypuje Urząd Miasta Stołecznego Warszawy i zapewnia on środki finansowe na wynagrodzenia dla asystentów i trenerów usamodzielnienia, którzy pracują z osobami niepełnosprawnymi. Osoby mieszkające w tych mieszkaniach pokrywają natomiast koszty w wysokości 700 złotych związane z zakupami żywności, środków czystości, czy jakimiś innymi niespodziewanymi wydatkami, które dyktuje życie codzienne – mówi Marta Perkowska.
Czy jest szansa, że mieszkania wspierane zaczną działać także na terenie powiatu legionowskiego? Konkretnych deklaracji nikt na razie jeszcze nie składał. – Widzę duże chęci. Deklaracji na razie żadnych nie ma, ale jestem przekonany, że aby podjąć jakieś decyzje i działania potrzebna jest wiedza. Ta konferencja ma dostarczyć nie tylko tej wiedzy, ale też i przykładów dobrych praktyk – przyznał Jerzy Jastrzębski. – Bez wymiany dobrych praktyk mówienie o systemie mieszkalnictwa wspieranego w Polsce nie powiodłoby się. Nie bez znaczenie jest też dyskusja o deinstytucjonalizacji usług na rzecz osób z niepełnosprawnością intelektualną, a możemy to zrobić tylko poprzez dialog, edukację społeczeństw, zaangażowanie ekspertów i urzędników oraz łączenie tych grup i działań na rzecz grupy osób z niepełnosprawnością intelektualną – dodała prezeska stowarzyszenia „Otwarte drzwi”. Niepełnosprawni i ich opiekunowie z pewnością mocno liczą na konkretne działania.