Już sama nazwa tego przedsięwzięcia: „Samodzielni – nie samotni. Działania na rzecz osób 60+ z Legionowa i okolic” mówi bardzo wiele – i o jego potencjalnych beneficjentach, i o Fundacji Pracownia Kompetencji, która z aktywizacji okolicznych seniorów uczyniła z czasem swoją specjalizację. Lada moment kolejnych 20 osób, uczestników dobiegającego właśnie końca projektu FPK, z czystym sumieniem będzie mogło to potwierdzić.
Wszystkim naraz, zwłaszcza gdy tego nie chcą, pomóc się nie da. Ale krok po kroku, docierając do kolejnych potrzebujących, można ich przekonać, że zamiast czekać na przysłowiową rybę, lepiej mieć wędkę i samemu ją sobie złowić. A później oczywiście kolejne. Tym razem fundacja zabrała się za przekonywanie do tego 20 kobiet i mężczyzn w wieku 60+ z Legionowa i okolic. – Postanowiliśmy dotrzeć do ludzi samotnych, ubogich i nieaktywnych zawodowo, ze szczególnym uwzględnieniem osób z niepełnosprawnością. Postawiliśmy sobie dwa główne cele: zwiększenie ich samodzielności oraz zmniejszenie zagrożenia marginalizacją społeczną. A później wzięliśmy się do pracy. Mieliśmy na jej wykonanie siedem miesięcy – wspomina Agnieszka Żychalak, prezeska Fundacji Pracownia Kompetencji.
Zegar zaczął tykać 1 czerwca 2019 roku. Wtedy dofinansowany ze środków z budżetu Województwa Mazowieckiego projekt „Samodzielni – nie samotni. Działania na rzecz osób 60+ z Legionowa i okolic” mógł wreszcie ruszyć z przenoszeniem się z papieru na lokalną rzeczywistość. Narzędzia służące do osiągnięcia celu – dla uczestników, rzecz jasna, bezpłatne – wybrano sprawdzone już wcześniej w podobnych inicjatywach: zajęcia edukacyjne (również w zakresie obsługi sprzętu informatycznego), ciekawe propozycje wspólnego spędzania czasu, a także stworzenie seniorom przestrzeni do dialogu pokoleniowego i międzypokoleniowego oraz ukierunkowanie ich na dalszy samorozwój, skutkujący utrzymaniem aktywności społecznej już po zakończeniu projektu. – Poprzez warsztaty „Komunikacja i asertywność” pomogliśmy uczestnikom rozwiązać ich rodzinne i towarzyskie problemy w komunikacji interpersonalnej. Bo seniorzy często mają kłopot z odmawianiem pomocy, biorą na siebie zbyt dużo i poświęcając się bliskim, zaniedbują swoje potrzeby. A to prowadzi do napięć i wypalenia. Wzięliśmy też pod lupę typowe postawy roszczeniowe, mylone przez wielu z asertywnością – mówi Agnieszka Żychalak.
Naturalnym uzupełnieniem obranego w projekcie kursu były zajęcia poświęcone nauce pozytywnego myślenia. Dzięki mentalnym treningom uczestnicy uczyli się zauważania plusów każdej sytuacji. Zrozumieli też mechanizm odpowiedzialny za spadki nastroju związane z pogorszeniem stanu zdrowia, ubóstwem, czy samotnością. A skoro już mowa o treningach, seniorzy regularnie zaczęli ćwiczyć na „Siłowni pamięci”. Zatrudniając umysł, a nie mięśnie, „dźwigali” rebusy, wykreślanki, łamigłówki, sudoku i rozmaite gry logiczne. Swoją drogą, szybko wyszło wtedy na jaw, kto np. pasjami rozwiązuje krzyżówki, a kto spędza czas przed telewizorem… – Z naszego doświadczenia wynika, że ludzie „zarażeni” tą formą usprawniania umysłu umawiają się poza projektem na wspólne granie, a ci bardziej zaawansowani technicznie grają również na swoich tabletach – podkreśla szefowa FPK. Dzięki warsztatom komputerowym w Poczytalni mogą teraz i potrafią to robić także ci, którzy wcześniej nie mieli z takim sprzętem do czynienia.
Ulubioną wisienką na przygotowywanych przez fundację tortach są dla wielu integracyjne zajęcia kulturalne, chętnie łączone z turystyką i rekreacją. Teraz też przygotowano ich pod dostatkiem. Seniorzy odwiedzili Białowieżę i Kazimierz Dolny, byli w Operze Narodowej i Teatrze Polskim, chodzili na basen, siłownię plenerową w Parku Zdrowia, gościli wreszcie na piknikach i innych imprezach organizowanych przez legionowskie instytucje społeczne, kulturalne i oświatowe: Ośrodek Pomocy Społecznej, Miejską Bibliotekę Publiczną, Przedszkole Miejskie nr 1, DPD Arenę oraz Stowarzyszenie Amicus. Wtedy najlepiej było widać, jak wiele i jak wielu zamykany wraz z końcem bieżącego roku projekt „Samodzielni – nie samotni…” odmienił. Organizacyjny mózg całej operacji liczy, że osiągnięty efekt okaże się trwały. – Zwiększenie dostępu do różnych usług społecznych, do tej pory poza zasięgiem lub trudno dostępnych dla części seniorów, choćby ze względu na barierę ekonomiczną, przyczyni się do budowania w Legionowie przyjaznego dla nich otoczenia. Powinno też przeciwdziałać ich izolacji oraz wykluczeniu społecznemu – uważa Agnieszka Żychalak. Jedno jest pewne: teraz 20 uczestnikom projektu Fundacji Pracownia Kompetencji będzie łatwiej – bo już są samodzielni. No i z pewnością nie samotni.