Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) uznała koronawirusa SARS CoV-2 za pandemię. Oznacza to, że zarazić się nim może każdy mieszkaniec naszej planety. W związku z tym pojawiają się różne obostrzenia i ograniczenia, jak np. zamknięte granice. Nic dziwnego, że towarzystwa ubezpieczeniowe dostosowują regulacje do obecnej sytuacji.
Wyjazd za granicę na ten moment jest niemożliwy. Wiele osób jednak pozostaje jeszcze w podróży lub planuje wyjazdy, gdy sytuacja się polepszy. Z myślą o nich eksperci z portalu rankomat.pl sprawdzili najważniejsze informacje dotyczące ubezpieczeń turystycznych w czasie pandemii, z uwagi na fakt, że w ostatnich dniach ubezpieczyciele aktualizowali warunki ochrony, dostosowując zapisy do obecnej sytuacji. Można je streścić w pięciu zasadniczych punktach.
1. Nie każde ubezpieczenie zapewni ochronę w razie pandemii
Zakres ochrony zależy od indywidualnych regulacji ubezpieczyciela. Pandemia jako wyłączenie odpowiedzialności występuje tylko u kilku z nich. Ochroną (zgodnie z OWU) nie obejmują jej Warta Travel oraz ERGO Ubezpieczenia Podróży. Nie jest to jednak równoznaczne z tym, że inni ubezpieczyciele świadczą taką ochronę w czasie pandemii. W większości przypadków mają oni już wyłączenie od epidemii i skażeń wszelkiego rodzaju. Swoje stanowiska w sprawie pandemii ogłosiły następujące towarzystwa: Allianz utrzymuje stanowisko, jak w przypadku epidemii – ochrona jest ważna, jeśli zakup polisy i wyjazd nastąpił przed ogłoszeniem epidemii w danym państwie; Signal Iduna również nie rozróżnia stanu epidemii od stanu pandemii – w obu przypadkach polisa zadziała tylko, jeśli została kupiona przed ogłoszeniem takiej sytuacji; W Europa Ubezpieczenia ochrona będzie aktywna poza Chinami, Iranem, Włochami, Koreą Południową; Wiener informuje, że nie udziela pomocy w krajach, w których ogłoszono stan wyjątkowy (obecnie w Czechach, Słowacji i na Węgrzech, w Peru, Kazachstanie, USA, Hiszpanii); Generali informuje, że jeżeli ubezpieczony rozpoczął swoją podróż przed ogłoszeniem pandemii przez WHO, nie ma podstaw do odmowy pokrycia kosztów pomocy medycznej spowodowanych przez koronawirusa. To samo dotyczy sytuacji, gdy ubezpieczony wjechał do kraju lub regionu przed ogłoszeniem przez władze lokalne ograniczeń podróży i przekraczania granic, zaś Axa informuje, że nowe polisy zakupione po 11.03 br. nie będą obejmowały zdarzeń związanych z pandemią koronawirusa, zgodnie w wyłączeniami odpowiedzialności, znajdującymi się w OWU. Jeśli ubezpieczona podróż rozpoczęła się przed wydaniem przez WHO oświadczenia o pandemii, polisa zagwarantuje ochronę. Ponadto ubezpieczenie podróżne nie obejmuje przypadków, gdy klient bez dolegliwości zdrowotnych przebywający za granicą zostanie objęty profilaktyczną kwarantanną. W takiej sytuacji, jeśli pierwotnie planowany czas podróży/ochrony ubezpieczeniowej minął, ubezpieczyciel dopuszcza możliwość zawarcia nowej polisy w celu kontynuacji ochrony.
2. Każdy ubezpieczyciel ma swoje regulacje odnośnie ochrony w razie epidemii. Większość z nich zapewnia ochronę jedynie wtedy, gdy epidemia została ogłoszona po zakupie polisy lub już w trakcie trwania podróży.
3. Epidemia to nie stan epidemii.
Niektórzy ubezpieczyciele, jak np. Signal Iduna, rozróżniają epidemię od stanu epidemii, definiując wyłączenia ochrony. I tak epidemią określa się zdecydowane zwiększenie liczby zachorowań na danym obszarze na chorobę zakaźną lub wystąpienie nowej jednostki chorobowej, która dotychczas nie pojawiała się w danym rejonie. Stan epidemii jest sytuacją prawną, która została wprowadzona na danym obszarze w związku z pojawieniem się epidemii. Ma on na celu podjęcie konkretnych działań profilaktycznych oraz przeciwepidemicznych, by doprowadzić do zmniejszenia się liczby zachorowań.
4. Ubezpieczenie od kosztów rezygnacji z podróży może nie zadziałać na koronawirusa.
Podobnie jak w przypadku standardowego ubezpieczenia turystycznego, i tutaj ubezpieczyciele mają swe własne regulacje. W większości przypadków rezygnacja z podróży spowodowana epidemią bądź pandemią jest wyłączona z ochrony. Oznacza to, że nie otrzyma się zwrotu kosztów za wykupioną wycieczkę, zarezerwowany bilet, czy nocleg, jeśli powodem rezygnacji będzie koronawirus. Inni ubezpieczyciele zapewniają ochronę tylko, gdy anulowanie wyjazdu jest umotywowane zachorowaniem na COVID-19, a nie strachem przed odwiedzeniem zagrożonych rejonów. Sytuacja jest jednak bardzo dynamiczna i niektóre towarzystwa dopiero dostosowują regulacje do aktualnych warunków.
5. Ubezpieczenie na życie zadziała w razie śmierci z powodu koronawirusa.
Ubezpieczenia na życie obejmuje ochroną przypadki śmiertelne na wypadek zarażenia się koronawirusem, wyłączenia ochrony w przypadku śmierci dotyczą zwykle takich sytuacji jak samobójstwo lub przebywania na terenach działań wojennych. Inaczej sytuacja jednak będzie wyglądała w przypadku zachorowania. – Z tytułu zachorowania na COVID-19 zarażony nie otrzyma wypłaty z ubezpieczenia na życie. Towarzystwo ubezpieczeniowe wypłaca odszkodowanie za „nazwane” w Warunkach Ubezpieczenia choroby, np. zawał serca, udar mózgu, czy nowotwory złośliwe. Dlatego zawsze trzeba sprawdzić, które z nich znajdują się w polisie. Każdy może jednak ubezpieczyć się na wypadek hospitalizacji z powodu choroby. Wtedy zarażeni koronawirusem za każdy dzień pobytu w szpitalu otrzymają wypłatę z ubezpieczenia – komentuje Piotr Siekański z rankomat.pl.
oprac. red./rankomat.pl