Kryzys epidemiologiczny uderzył już albo wkrótce uderzy w wiele gałęzi gospodarki i życia społecznego. Bezpardonowo sfaulował on chociażby rynek sportowych mediów. W trudnej sytuacji znalazł się między innymi założony w 1921 roku „Przegląd Sportowy” – najstarszy polski dziennik sportowy. W trudnej, lecz nie beznadziejnej, dlatego miłośnicy gazety oraz ci, których ona opisuje, postanowili pismu pomóc.
Aby wesprzeć wydawcę i dziennikarzy „Przeglądu Sportowego”, internauci rozpoczęli niecodzienną, choć zrozumiałą i oczywistą w zaistniałych okolicznościach akcję. Namawiają oni mianowicie – pod hasłem #PSChallenge – do ściągania, czytania i reklamowania zasłużonej gazety. Wsparli już to (nie)pospolite czytelnicze ruszenie znani mistrzowie, mnóstwo kibiców, a także związki sportowe. Można być zatem dobrej myśli i mieć nadzieję, że gazeta będąca encyklopedią polskiego sportu epidemię jednak przetrwa. Kupując elektroniczną wersję tego szanowanego dziennika można „Przeglądowi Sportowemu” w tym pomóc.