Policjanci zatrzymali przebiegłego 45-latka podejrzewanego o oszustwa. W jednej z legionowskich drogerii mężczyzna zamieniał kody kresowe na perfumach i płacąc za nie w kasie samoobsługowej, „zaoszczędził” ponad dwa tysiące złotych. Grozi mu teraz za to nawet do ośmiu lat więzienia.
Sposób działania mężczyzny był za każdym razem taki sam. Odklejał on kody kreskowe z zapalniczek za 3,99 zł i przyklejał je do markowych perfum. Następnie płacił za nie w kasie samoobsługowej i spokojnie wychodził ze sklepu. Jak ustalili policjanci, oszustw tych 45-latek miał dokonać aż czternastokrotnie. W ten sposób naraził sklep na ponad dwa tysiące złotych straty. Pracownicy drogerii w końcu połapali się, że padli ofiarą oszusta i gdy następnym razem zobaczyli mężczyznę w placówce, natychmiast wezwali policję.
Pomysłowy 45-latek został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Śledczy zgromadzili materiał dowodowy i przedstawili mężczyźnie czternaście zarzutów dotyczących oszustwa. Za to przestępstwo Kodeks karny przewiduje karę do ośmiu lat więzienia.